Zmiana nawyków mieszkańców co do segregacji odpadów to połowa problemu z jakim mierzą się od kilku lat władze Wałbrzycha. Z drugiej strony miasto musi być przygotowane do odbioru tych odpadów i ich dalszego przetworzenia.
- Spotkałem się w każdej dzielnicy z mieszkańcami, pokazując jak ważne jest segregowanie i recykling, czyli doprowadzenie do sytuacji, w której będziemy mieli jak najmniej odpadów na składowiskach bo za to musimy jako miasto, czyli my wszyscy co roku coraz więcej płacić. Stawki, które przyjęło ministerstwo na ten rok są kilkakrotnie wyższe niż w ubiegłym roku - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Kilka lat temu Miejski Zakład Usług Komunalnych - spółka gminna, która realizuje zadania miasta w zakresie gospodarki odpadami wybudowała Regionalną Instalację Przetwarzania Odpadów Komunalnych, co było pierwszym krokiem w kierunku dostowywania się do coraz ostrzejszych norm. Teraz przyszedł czas na rozbudowę obiektu.
- W ciągu najbliższych dwóch miesięcy dojdzie do uruchomienia supernowoczesnej linii do segregacji. Składowisko na ul. Beethovena jest już zamknięte, nie możemy już składować odpadów na terenie Wałbrzycha, taka była moja decyzja ale jesteśmy zobligowani do stałego zwiększania procentu segregacji - dodaje Roman Szełemej.
Koszt stworzenia nowej instalacji to okołó 20 milionów złotych, z czego prawie 17 milionów pochodzi z dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego a nieco ponad 3 miliony to środki własne MZUK-u.
plr
foto: MZUK w Wałbrzychu
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com