Rząd nakazał zmniejszenie wynagrodzeń włodarzy o około 20%. W różnych cześciach kraju wykonanie tego rozporządzenia w praktyce wygląda inaczej. Jak donosi Portal Samorządowy Pensja marszałka województwa mazowieckiego zmaleje o 5,7 zł, prezydent Warszawy o 24 zł, prezydenta Bydgoszczy o 109 zł, a prezydenta Gdańska o 275 zł. Jest to wynik luki, jaką pozostawił rząd w rozporządzeniu, mianowicie nakaz dotyczy tzw. pensji zasadniczej ale radni mają nadal możliwość manipulacji wysokości niektórych dodatków. Takie pomysły również pojawiały się wśród szczwieńskich radnych.
Ostateczna decyzja okazała się jednak dla burmistrza niekorzystna. Pensja zasadnicza została obniżona z 5700 zł do 4700 zł. Za tym również poszły obniżki dodatków, których wysokość jest zależna procentowo od pensji zasadniczej i w ten sposób dodatek za staż pracy zmalał z 1140 zł do 940 zł a dodatek specjalny z 2590 zł do 2240 zł. Bez zmian, na poziomie 1700 zł pozostał dodatek funkcyjny. Od 22 grudnia 2014 roku burmistrz zarabiał 11130 zł brutto, po obecnych zmianach jego pensja zmalała po 1150 zł do poziomu 9580 zł brutto. Co na to sam burmistrz?
- Rząd ma prawo podejmować decyzję nie konsultując ich z nami. Nie jest najszczęśliwszym sposobem wprowadzenie tego rozporządzenia ale trzeba je honorować i radni powinni podejmować takie decyzje. Wiem, że w niektórych gminach radni zmieniają dodatki aby obejść to rozporządzenie ale inicjatorom tego rozporządzenia nie chodziło o to by manipulować prawem, tylko żeby wprowadzić prawo - mówi burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fedoruk.
Na sesji obecnych było 10 radnych. Za przyjęciem uchwały obniżającej pensję burmistrzowi zagłosowało 5 radnych, 2 było przeciw a 3 osoby wstrzymały się od głosu.
- Dzisiejszy wynik głosowania był efektem tego, jak radni podejmują decyzję i jakie są głosy w radzie miejskiej. Była wola radnych, została przegłosowana pięcioma głosami "za" więc wynik mówi sam za siebie - twierdzi przewodnicząca rady Ramona Bukowska.
- Jeśli radni uznają, że burmistrzowi należało się większe wynagrodzenie to były okazje w ciągu trzech i pół roku by pensję podnieść ale tak się nie stało. Dopiero teraz przed wyborami nagle okazuje się, że pan burmistrz jest wspaniały, dużo inwestuje, dużo potrafi działać i część radnych stoi murem, że będzie się działa krzywda dla pana burmistrza - mówi radny Adam Jennings.
Wszyscy zgodnie twierdzą, że najlepszą oceną pracy burmistrza będą nadchodzące wybory i jeśli Marek Fedoruk zdecyduje się ubiegać o reelekcję to mieszkańcy zdecydują czy należycie wykonywał swoje obowiązki.
plr
foto: TV Wałbrzych
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Komentarze