W multimedialnej filii bibliotecznej Biblioteki Pod Atlantami reżyser zaprezentował swój film „Ręka w rękę z Ilsą”, który opowiada o poszukiwaniach, trudnej historii mieszkańców powojennego Wałbrzycha i tęsknocie.
- Mam zdjęcie mojej rodziny, które posiadali moi rodzice. Zawsze noszę przy sobie to zdjęcie. 3 lata temu postanowiłem odnaleźć Ilsę. Miałem tylko to zdjęcie i jej imię. Szanse odnalezienia jej były dosyć marne, wiedziałem to, ale istniała możliwość. Mojej partnerki matka żyła w Opolu i zmarła. Przyjechaliśmy do Polski, by przenieść rzeczy z mieszkania. Dlatego zacząłem filmować, zaczęło się od filmowania krajobrazów Opola, filmowania klasy pracującej. - mówi reżyser, Abraham Ravett.
Reżyser na co dzień jest pedagogiem i mieszka w Stanach Zjednoczonych. Powrót do Wałbrzycha, był dla niego powrotem do dzieciństwa.
- W 2015 przyjechaliśmy do Wałbrzycha, gdzie się urodziłem i znałem mój adres. Szukaliśmy w moim sąsiedztwie. W tym czasie Magdalena Piekarska z Gazety Wyborczej, realizowała projekt. Przyjechała do nas na jeden dzień, by zobaczyć jak nam idzie i z kim rozmawiamy. Napisała duży artykuł, który opowiada o mojej historii, moim projekcie. - mówi reżyser, Abraham Ravett.
W produkcję filmu zaangażowało się kilka osób, napisano też kilka artykułów. Ostatecznie reżyser spotkał swoją opiekunkę, dzięki wałbrzyskiemu lekarzowi, który przesłał zdjęcie Ilsy i Abrahama Ravetta swojemu znajomemu, pracującemu dla niemieckiej gazety, skierowanej do byłych mieszkańców Wałbrzycha. Ilsa obecnie ma 82 lata i mieszka w północnej Westfalii.
- Ilsa cudem zobaczyła biuletyn, gdzie było moje nazwisko i kontakt. Jej wnuczka skontaktowała się ze mną i dwa tygodnie później byłem w Niemczech i spotkaliśmy się. Byłem absolutnie pewny, że zostanie odnaleziona. To było niesamowite - mówi reżyser, Abraham Ravett.
pm
foto: fb Abraham Ravett
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com