Zatrzymani to 36-letnia kobieta, jej 19-letni brat i 18-letni syn. Podczas przeszukania mieszkania kobiety policjanci znaleźli ponad 500 porcji handlowych amfetaminy oraz prawie 50 marihuany. Narkotyki ukryte były pod podłogą, w tapczanie oraz w piwnicy. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie całej trójce zarzutów, nie tylko posiadania znacznej ilości narkotyków, ale również hadnlowania nimi. Mieli oni sprzedawać narkotyki również nieletnim.
36-letnia kobieta i jej brat trafili na 3 miesiące do aresztu, wszystkim zatrzymanym grozi nawet do 10 lat więzienia. Jak twierdza śledczy, sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci ustalają między innymi skąd pochodziły narkotyki i do kogo miały trafić.
opr. adm
foto: ilustracyjne, pixabay.com
Rodzinny narkobiznes
Narkotyki ukrywali pod podłogą, w tapczanie i w piwnicy. Rodzinny narkobiznes przerwali jednak policjanci, zatrzymanej kobiecie, jej bratu i synowi grozi nawet do 10 lat więzienia.
Komentarze