- Ciekawostka jest taka, że jako pasjonaci i poszukiwacze zawsze wiedzieliśmy, że jakieś wejście tam jest, że można się tam wcisnąć, ale w większości przypadków nie interesowaliśmy się tym. Dlatego teraz była taka decyzją, byśmy się w dobrym towarzystwie spotkali. Przyjechali ludzie z całej Polski i po prostu ten teren uporządkowali. Sprawdziliśmy m.in. wymiary bunkra i czy coś się jeszcze w nim ciekawego znajduje. - mówi odkrywca i pasjonat, Grzegorz Borensztajn.
Akcja została zorganizowana dzięki projektowi Szlakiem Riese. Oprócz samego sprzątania uczestnicy akcji dowiedzieli się o historii terenu m.in. o tym, że w okolicy stały 3 lekkie budynki, a schron mógł być piwniczką w jednym z nich. Schron okazał się pomieszczeniem o wymiarach 2x4m i wysokości 1,8m z wyraźnym wejściem poziomym i otworem wentylacyjnym.
- Ten schron był zasypany. Przebijaliśmy się przez różne warstwy tego zasypu. Od współczesnych czasów do czasów wojennych. Na pewno nie znaleźliśmy żadnej broni, ale znaleźliśmy np. dwie francuskie gaśnice, które były prawdopodobnie na wyposażeniu budynków, które tam stały. Znaleźliśmy siatki maskujące, elementy izolacji, przewody i śmieci z czasów współczesnych, ale można powiedzieć, że z lat 50, 60. Śmieci, ale ciekawe, od musztardówek po tarcze szkolne. - mówi odkrywca i pasjonat, Grzegorz Borensztajn.
pm
foto: fb Szlakiem Riese
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz