- Ustawa o usługach turystycznych oraz powiązanych jest wynikiem wdrożenia do systemu prawnego dyrektywy unijnej. Ma na celu przede wszystkim ujednolicenie ochrony konsumentów w całej Unii Europejskiej, a także większą ochronę konsumentów. - mówi powiatowy rzecznik praw konsumenta, Anna Juszczyszyn - Sroka.
Najczęściej są to rozbieżności między ofertą, która jest przedstawiana konsumentowi na etapie zawierania umowy, a tym co spotyka się na miejscu. Często jest to nie taka odległość od plaży. W ramach rozpatrywania tych reklamacji często się okazuje, że ta odległość nie była określona w ofercie, tylko określona była w przybliżeniu, co w założeniu konsumenta i organizatora było rozbieżne.
Co może zrobić niezadowolony turysta?
- Każda niezgodność zawartej umowy z jej realizacją podlega reklamacji. Z tego tytuły przysługuje konsumentowi roszczenie o świadczeniu usługi zgodnie z umową. Jeżeli jest to niemożliwe albo organizator tego nie dokona, to jest to sprawą reklamacji i dochodzenia roszczeń (odszkodowawczych, obniżenia cen imprezy, zadośćuczynienia za zmarnowany urlop). - mówi powiatowy rzecznik praw konsumenta, Anna Juszczyszyn - Sroka.
Zmiany w ustawie mają też negatywne skutki dla podróżujących. Zrezygnowano z zapisu, który mówił o obowiązku ustosunkowania się organizatora imprezy do reklamacji w ciągu 30dni. Jeżeli tego nie robił, roszczenia konsumenta były zasadne. W tej chwili tego przepisu nie ma. Turysta oprócz tego, musi zadbać o dowody w postaci zdjęć i zgłoszeń niedogodności (np. do rezydenta).
red
foto: pixabay
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz