Przez dwa dni odwiedzający Zamek Książ mogli zgłębiać tajemnice Dolnego Śląska, ale nie tylko. Zabytkowe pojazdy, rekonstrukcje historyczne, wykłady i spotkania z odkrywcami, to wszystko można było zobaczyć podczas Festiwalu Tajemnic.
Pierwszego dnia festiwalu na odwiedzających Zamek Książ czekał m.in. Fiat 508 (furgon z 1934 roku)
- Jest to oryginalny egzemplarz, został pozyskany przez nas poprzez zakup na portalu aukcyjnym we Włoszech (przywieziony 8 lat temu). Pojazd posiada ponad 90% oryginalnych części Był w bardzo dobrym stanie technicznym. Praktycznie po przywiezieniu tego samochodu nalaliśmy tam benzyny, założyliśmy akumulator i można powiedzieć, że od strzału odpalił. - mówi Arkadiusz Dominiec ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 73 Pułk Piechoty.
Oprócz pojazdów, podczas festiwalu można zobaczyć też broń i mundury, których przygotowanie nie jest takie proste, jak się wydaje.
- Trzeba się posłużyć repliką, trzeba znaleźć krawca, który się odważy to uszyć. Ze względu na to, co mówił każdy z krawców, że jest to ciężkie szycie. Przypuszczam, że chodzi o grubość materiału. Jest to materiał wełniany, przypuszczam, że na dzisiejsze czasy nie jest to materiał komfortowy, w którym można by się swobodnie poruszać – w lato grzeje, w zimę niby też miał grzać, ale on grzeje i w zimę i w lato. Jest to mundur zaadaptowany z wojsk francuskich, także kolor. Jest to mundur Hallera. - mówi Mariusz Chłapek z Grupy Rekonstrukcyjnej Piechota.
Jedną z największych atrakcji festiwalu była rekonstrukcja bitwy z czasów 2 wojny światowej. Sporym zainteresowaniem cieszyły się też wystawy eksponatów.
- Myślę, że dla publiczności jednym z takich ciekawych eksponatów może być oryginalna fotografia marszałka Piłsudskiego z jego odręcznym autografem. Mnie szczególnie cieszą dokumenty z okresu poprzedzającego wybuch I wojny światowej, które dokumentują działalność organizacji paramilitarnych, które miały na celu utworzenie przyszłego państwa polskiego i walkę o tę niepodległość. - mówi Krzysztof Rozpondek ze Związku Piłsudczyków Oddział we Wrocławiu.
Pierwszy raz podczas festiwalu zaprezentowano historyczny pokaz mody.
- Pierwszy raz zrobiliśmy taki eksperyment. Dziewczyny w pięknych historycznych strojach, w strojach ze średniowiecza, z renesansu, z baroku, ale również stroje z czasów 2 wojny światowej, okresu międzywojennego i jak zwykle wystawy. Był to Bodo Eckhardt – Legiony, jak zwykle dużo wykładów i różnych drobniejszych spotkań. - mówi organizator Festiwalu Tajemnic, Joanna Lamparska.
Oprócz dużych pojazdów można było też zobaczyć trochę mniejsze. Na odwiedzających zamek czekały zabytkowe rowery m.in. Rower transportowy marki Orkan z przedwojennej, wrocławskiej fabryki BWB Breslau
- Wyjątkowość ich polega na tym, że są stare, że przetrwały do dzisiejszych czasów. Rowery współczesne kupujemy tak naprawdę na kilka lat i musimy je zmieniać, bo po prostu się psują. Te rowery przetrwały 80, 100 lat i nadal są gotowe do jazdy. - mówi Michał Cieślik z Rowery Zabytkowe Zabrze.
Są już plany na kolejny festiwal. Ma on odbywać się częściej w różnych miejscach Dolnego Śląska.
red
foto: WTV
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com