Menu

Przybysze z Ukrainy uczą się języka polskiego

Chcą tu żyć, pracować a przede wszystkim sprawnie porozumiewać się z wałbrzyszanami. Mowa o obywatelach Ukrainy, których coraz częściej spotykamy na ulicach naszego miasta, w sklepach i zakładach pracy.

Przybysze z Ukrainy uczą się języka polskiego
Znajomość języka to podstawa integracji nowoprzybyłych gości zza wschodniej granicy. Nie wiemy dokładnie ilu Ukraińców mieszka obecnie w Wałbrzychu, ponieważ Urzad Miejski nie ma obowiązku prowadzenia takich statystyk. Wiemy jedynie, że w ubiegłym roku w Powiatowym Urzedzie Pracy złożono 1805 oświadczeń o zatrudnieniu obywateli Ukrainy w firmach z terenu powiatu. Zarówno w życiu codziennym jak i zawodowym niezbędna jest sprawna komunikacja. Zwykle nie mają z nią problemu przybysze z terenów Lwowa, Borysławia, Truskawca czy Drohobycza, ponieważ jezyk polski jest tam dosyć powszechny. Pozostali muszą jednak wspierać się kursami językowymi, na przykład organizowanymi przez Prawosławną Parafię Wszystkich Świętych w Wałbrzychu
 
- Z naszego punktu widzenia osób z Ukrainy jest coraz więcej. Są to głównie osoby młode, myślące o stabilnej przyszłości. Są zainteresowani zakupem mieszkań i związaniem przyszłości z tym miastem. Darzą Wałbrzych i jego mieszkańców duzą sympatią, docierają do nas też dobre opinie z drugiej strony - mówi ks. Mariusz Kiślak, proboszcz Prawosławnej Parafii Wszystkich Świętych w Wałbrzychu.
 
 
Kursy językowe organizowane w parafii są dofinansowane przez Specjalną Strefę Ekonomiczną Invest Park, ponieważ wielu Ukraińców zasila szeregi pracowników strefowych firm. Kursy są jednak przeznaczone dla osób w każdym wieku i dla uczesnitków są bezpłatne.
 
- W sumie grupa liczy około czterdziestu osób ale na poszczególne zajęcia przychodzi od kilku do kilkunastu osób bo jest to związane ze zmianowością w pracy. Zajęcia odbywają się od końca czerwca. Początkowo miały odbywać się dwa razy w tygodniu ale zwiększyliśmy liczbę godzin do 5 i tak spotykamy się we wtorki i czwartki po dwie godziny i w niedzielę na jedną godzinę - mówi Elżbieta Zawalska, nauczycielka języka polskiego.
 
 
Dla obcokrajowców ze wschodu język polski jest łatwiejszy do opanowania niż na przykład dla posługujących się jezykami germańskimi, choć ze względu na skomplikowaną gramatykę wymaga wiele cierpliwości i pełnego zaangażowania ale zdaniem Elżbiety Zawadzkiej jej kursantom tego nie brakuje.
 
 
- Moi uczniowie oprócz tego, że są szalenie sympatyczni to są ambitni, pilni, dociekliwi do tego stopnia, że oni dają mi zadania domowe. Jestem bardzo zadowolona z efektów i niektórzy z państwa już całkiem sprawnie się językiem polskim posługują. Czasami jeszcze kuleje gramatyka i pojawiają się zwroty typu "Kali chcieć jeść" ale na pewno mają już spory zasób słownictwa - twierdzi Elżbieta Zawalska.
 
 
Na potwierdzenie tych słów grupa, którą odwiedziliśmy na zajęciach zaśpiewała bodajże najbardziej znaną polsko-ukraińską piosenkę "Hej Sokoły", oczywiście w wersji polskiej.
 
 
plr
foto: P.Tokarski
 
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Edi (9 listopada 2018 11:52)
Trzeba zapytać, kiedy mają zamiar wracać do domu. Przecież tam wojna i każdy patriota powinien bronić swojej rodziny i ojczyzny przed najeźdźcą.
Ja (8 listopada 2018 16:59)
Zanim wjada do kraju powinni być zaszczepieni i zbadani za wszystkie szczepienia itd powinni placic
Janosik (8 listopada 2018 11:32)
Do Lola. Mordy ukraińców wobec Żydów i Polaków były zaplanowane od Dekalogu D.Doncowa. Nacjonalizm nie poprzestał na literaturze. Zatrzymam się tylko na wątku początku II wojny. Legion Ukraiński u boku Słowackiej Armii polowej Bernolak zaczął swoje mordy ludności cywilnej. Później ludobójstwo Ukraińców wobec Polaków i Żydów sięgnęło 200 000 w myśl zawołania "jeden Lach mniej jeden metr Ukrainy więcej".To tylko na Wołyniu. Po wojnie te bandy UPA mordowały dalej w Polsce płd. wsch. To jest właśnie banderowskie odwracanie optyki krzywd na ofiary. Jeśli dzisiaj masz podobny banderowski punkt widzenia i budowanie tożsamości na banderyźmie to powinnaś być deportowana na "UPAinę" bez prawa powrotu do Polski. Na marginesie nie widzę w wypowiedziach asymilacji a nacjonalizm banderowski w czystej postaci. Przy okazji. Pabianice zerwały porozumienie w sprawie miast partnerskich z uwagi na propagowanie banderyzmu w mieście na Ukrainie. Czas aby władze Wałbrzycha i okolic zrozumiały ten przekaz.
Lola (8 listopada 2018 10:00)
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnianych Ukrainców.Nie znam obciążeń podatkowych w innych krajach ,poza kilkoma i tam akurat te obciążenia są większe od tych w Polsce :) Faktem jest ,że pieniądze są racjonalniej wydawane niż u nas .Dzisiaj wolę dać zarobić "złoej rączce " niż nabijać kabzę Rydzykowi :)
W tej ostatniej wypowiedzi "mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnionych Ukraińców " tkwi całą prawda. Jesteś Ukrainofilem z dziada pradziada co to na słowa "polskije pany" mieli pianę w ustach ze słowami: »Bery kosu, bery niż i na Lacha i ryż…«. Skoro pracuje ktoś legalnie to dlaczego cicho sza. A jednak przewrotnie tak po ukraińsku. Nie płacić podatków. Kasa pod stołem. I co ważne należy uderzyć w przedstawicieli polskiego kościoła. A może by tako Słudze Bożym abp. Andrzeju Szeptyckim, metropolicie Lwowa, przymykającego oko na rozwój nacjonalizmu wśród podległego mu kleru,który poparł Adolfa Hitlera, a w 1941 r. celebrował mszę w katedrze św. Jura w intencji zwycięstwa wojsk niemieckich i wysłał do Führera depeszę z okazji zdobycia Kijowa. Błogosławił powstanie SS Galizien, delegując księży jako kapelanów do tej zbrodniczej formacji.
Właśnie ukazała się infornacja, że w Kołomyi na Polskich Kresach na odnowionym przez Polaków cmentarzu Żołnierzy Polskich zniszczono 240 krzyży. Sprawca jak zwykle jest nieznany. Oczywiście Ukraińcy będą mówili o prowokacji. To te same rejony z których przybyli do Wałbrzycha z Ukrainy *przybysze*. To jest świadectwo barbarzyństwa i narusza ustawy międzyrządowe o ochronie mogił wojskowych i wojennych
Ile cmentarzy ,ile pomników poległych na polskiej ziemi zniszczyli wandale ,ile usunięto z nakazu państwa ?Sprawców nie znaleziono :( wiadomo było ,że takie działania doczekają się odwetu :(
Na Polskiej ziemi na Kresach spoczywają pomordowani tylko dlatego, że byli Polakami i katolikami. Bestialskich mordów dokonali ukraińcy z siłowych organizacji SS, policji pracujących na rzecz III Rzeszy, OUN UPA i pospolici siekiernicy. Do dzisiaj nie pozwala upadłe państwo ukraińskie na ekshumacje i godny pochówek. Won z Polski neobanderowcu
Coraz bardziej mnie rozśmieszasz :) Na polskiej ziemi mordów na ludności żydowskiej ,białoruskiej i ukraińskiej dopuszczali się Polacy ,niestety ta prawda jest niewygodna i niepopularna .Jesteśmy jedynym narodem na świecie ,którego ponoć wojna nie zdeprawowała :( Wojna deprawuje wszystkich i wyzwala najgorsze instynkty drzemiące w ludziach :( Co do reszty ,to już kiedyś pisałam ,że chętnie bym wyemigrowała ,ale wiek mi na to nie pozwala :) Nie tobie maluczki decydować ,kto ma pozostać w kraju ,.Tacy jak ty dóbr raczej krajowi nie przysparzają :(
Janosik (8 listopada 2018 8:52)
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnianych Ukrainców.Nie znam obciążeń podatkowych w innych krajach ,poza kilkoma i tam akurat te obciążenia są większe od tych w Polsce :) Faktem jest ,że pieniądze są racjonalniej wydawane niż u nas .Dzisiaj wolę dać zarobić "złoej rączce " niż nabijać kabzę Rydzykowi :)
W tej ostatniej wypowiedzi "mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnionych Ukraińców " tkwi całą prawda. Jesteś Ukrainofilem z dziada pradziada co to na słowa "polskije pany" mieli pianę w ustach ze słowami: »Bery kosu, bery niż i na Lacha i ryż…«. Skoro pracuje ktoś legalnie to dlaczego cicho sza. A jednak przewrotnie tak po ukraińsku. Nie płacić podatków. Kasa pod stołem. I co ważne należy uderzyć w przedstawicieli polskiego kościoła. A może by tako Słudze Bożym abp. Andrzeju Szeptyckim, metropolicie Lwowa, przymykającego oko na rozwój nacjonalizmu wśród podległego mu kleru,który poparł Adolfa Hitlera, a w 1941 r. celebrował mszę w katedrze św. Jura w intencji zwycięstwa wojsk niemieckich i wysłał do Führera depeszę z okazji zdobycia Kijowa. Błogosławił powstanie SS Galizien, delegując księży jako kapelanów do tej zbrodniczej formacji.
Właśnie ukazała się infornacja, że w Kołomyi na Polskich Kresach na odnowionym przez Polaków cmentarzu Żołnierzy Polskich zniszczono 240 krzyży. Sprawca jak zwykle jest nieznany. Oczywiście Ukraińcy będą mówili o prowokacji. To te same rejony z których przybyli do Wałbrzycha z Ukrainy *przybysze*. To jest świadectwo barbarzyństwa i narusza ustawy międzyrządowe o ochronie mogił wojskowych i wojennych
Ile cmentarzy ,ile pomników poległych na polskiej ziemi zniszczyli wandale ,ile usunięto z nakazu państwa ?Sprawców nie znaleziono :( wiadomo było ,że takie działania doczekają się odwetu :(
Na Polskiej ziemi na Kresach spoczywają pomordowani tylko dlatego, że byli Polakami i katolikami. Bestialskich mordów dokonali ukraińcy z siłowych organizacji SS, policji pracujących na rzecz III Rzeszy, OUN UPA i pospolici siekiernicy. Do dzisiaj nie pozwala upadłe państwo ukraińskie na ekshumacje i godny pochówek. Won z Polski neobanderowcu
Lola (8 listopada 2018 8:41)
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnianych Ukrainców.Nie znam obciążeń podatkowych w innych krajach ,poza kilkoma i tam akurat te obciążenia są większe od tych w Polsce :) Faktem jest ,że pieniądze są racjonalniej wydawane niż u nas .Dzisiaj wolę dać zarobić "złoej rączce " niż nabijać kabzę Rydzykowi :)
W tej ostatniej wypowiedzi "mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnionych Ukraińców " tkwi całą prawda. Jesteś Ukrainofilem z dziada pradziada co to na słowa "polskije pany" mieli pianę w ustach ze słowami: »Bery kosu, bery niż i na Lacha i ryż…«. Skoro pracuje ktoś legalnie to dlaczego cicho sza. A jednak przewrotnie tak po ukraińsku. Nie płacić podatków. Kasa pod stołem. I co ważne należy uderzyć w przedstawicieli polskiego kościoła. A może by tako Słudze Bożym abp. Andrzeju Szeptyckim, metropolicie Lwowa, przymykającego oko na rozwój nacjonalizmu wśród podległego mu kleru,który poparł Adolfa Hitlera, a w 1941 r. celebrował mszę w katedrze św. Jura w intencji zwycięstwa wojsk niemieckich i wysłał do Führera depeszę z okazji zdobycia Kijowa. Błogosławił powstanie SS Galizien, delegując księży jako kapelanów do tej zbrodniczej formacji.
Właśnie ukazała się infornacja, że w Kołomyi na Polskich Kresach na odnowionym przez Polaków cmentarzu Żołnierzy Polskich zniszczono 240 krzyży. Sprawca jak zwykle jest nieznany. Oczywiście Ukraińcy będą mówili o prowokacji. To te same rejony z których przybyli do Wałbrzycha z Ukrainy *przybysze*. To jest świadectwo barbarzyństwa i narusza ustawy międzyrządowe o ochronie mogił wojskowych i wojennych
Ile cmentarzy ,ile pomników poległych na polskiej ziemi zniszczyli wandale ,ile usunięto z nakazu państwa ?Sprawców nie znaleziono :( wiadomo było ,że takie działania doczekają się odwetu :(
Janosik (8 listopada 2018 8:28)
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnianych Ukrainców.Nie znam obciążeń podatkowych w innych krajach ,poza kilkoma i tam akurat te obciążenia są większe od tych w Polsce :) Faktem jest ,że pieniądze są racjonalniej wydawane niż u nas .Dzisiaj wolę dać zarobić "złoej rączce " niż nabijać kabzę Rydzykowi :)
W tej ostatniej wypowiedzi "mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnionych Ukraińców " tkwi całą prawda. Jesteś Ukrainofilem z dziada pradziada co to na słowa "polskije pany" mieli pianę w ustach ze słowami: »Bery kosu, bery niż i na Lacha i ryż…«. Skoro pracuje ktoś legalnie to dlaczego cicho sza. A jednak przewrotnie tak po ukraińsku. Nie płacić podatków. Kasa pod stołem. I co ważne należy uderzyć w przedstawicieli polskiego kościoła. A może by tako Słudze Bożym abp. Andrzeju Szeptyckim, metropolicie Lwowa, przymykającego oko na rozwój nacjonalizmu wśród podległego mu kleru,który poparł Adolfa Hitlera, a w 1941 r. celebrował mszę w katedrze św. Jura w intencji zwycięstwa wojsk niemieckich i wysłał do Führera depeszę z okazji zdobycia Kijowa. Błogosławił powstanie SS Galizien, delegując księży jako kapelanów do tej zbrodniczej formacji.
Właśnie ukazała się infornacja, że w Kołomyi na Polskich Kresach na odnowionym przez Polaków cmentarzu Żołnierzy Polskich zniszczono 240 krzyży. Sprawca jak zwykle jest nieznany. Oczywiście Ukraińcy będą mówili o prowokacji. To te same rejony z których przybyli do Wałbrzycha z Ukrainy *przybysze*. To jest świadectwo barbarzyństwa i narusza ustawy międzyrządowe o ochronie mogił wojskowych i wojennych
Janosik (7 listopada 2018 20:13)
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnianych Ukrainców.Nie znam obciążeń podatkowych w innych krajach ,poza kilkoma i tam akurat te obciążenia są większe od tych w Polsce :) Faktem jest ,że pieniądze są racjonalniej wydawane niż u nas .Dzisiaj wolę dać zarobić "złoej rączce " niż nabijać kabzę Rydzykowi :)
W tej ostatniej wypowiedzi "mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnionych Ukraińców " tkwi całą prawda. Jesteś Ukrainofilem z dziada pradziada co to na słowa "polskije pany" mieli pianę w ustach ze słowami: »Bery kosu, bery niż i na Lacha i ryż…«. Skoro pracuje ktoś legalnie to dlaczego cicho sza. A jednak przewrotnie tak po ukraińsku. Nie płacić podatków. Kasa pod stołem. I co ważne należy uderzyć w przedstawicieli polskiego kościoła. A może by tako Słudze Bożym abp. Andrzeju Szeptyckim, metropolicie Lwowa, przymykającego oko na rozwój nacjonalizmu wśród podległego mu kleru,który poparł Adolfa Hitlera, a w 1941 r. celebrował mszę w katedrze św. Jura w intencji zwycięstwa wojsk niemieckich i wysłał do Führera depeszę z okazji zdobycia Kijowa. Błogosławił powstanie SS Galizien, delegując księży jako kapelanów do tej zbrodniczej formacji.
Lola (7 listopada 2018 18:08)
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Mieliśmy już niejeden przykład jak polskie pany niegodziwie traktowały zatrudnianych Ukrainców.Nie znam obciążeń podatkowych w innych krajach ,poza kilkoma i tam akurat te obciążenia są większe od tych w Polsce :) Faktem jest ,że pieniądze są racjonalniej wydawane niż u nas .Dzisiaj wolę dać zarobić "złoej rączce " niż nabijać kabzę Rydzykowi :)
Janosik (7 listopada 2018 17:34)
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Janosik
Cytuję użytkownika: Lola
Cytuję użytkownika: Czasem sobie nie radzę z wyrywnością
Cytuję użytkownika: Lola
Niemcy, w ramach szybkiej i prostej procedury, mają uznawać kwalifikacje zdobyte poza UE, a także prowadzić szeroko zakrojone działania promocyjne zachęcające do podjęcia u nich pracy oraz oferować wsparcie w nauce języka niemieckiego. Według ZPP, realizacja przez Niemców zaprezentowanego planu będzie miała określony wpływ na polską gospodarkę. "Można bowiem założyć, a istnieją już badania na ten temat, że duża część pracowników z Ukrainy przebywających w Polsce, zdecyduje się przemieścić na Zachód. Oznacza to odpływ dużej części tak potrzebnej nam siły roboczej do Niemiec, co spowoduje duże trudności dla przedsiębiorców, ale również kłopoty makroekonomiczne. Według szacunków ZPP, w umiarkowanym wariancie zakładającym odpływ z rynku pracy 500 tysięcy imigrantów z Ukrainy, potencjalny uszczerbek PKB wyniesie 1,6 proc., co stanowi 1/3 dynamiki wzrostu PKB w roku 2017. W kontekście zbliżającego się nieuchronnie spowolnienia gospodarczego strata ta byłaby jeszcze bardziej dotkliwa - czytamy w komentarzu związku.
O co Tobie, Lolka chodzi? Bo jak się Ciebie poczyta czasem to normalnie głowa boli. Mam wrażenie, że czepiasz się wszystkiego i wszystkich, co jest dalekie od lewactwa. Zwłaszcza tego, w rodzaju, promowanym przez Eurokołchoz. Ja się gubię, a z szacunku dla ludzi staram się ich rozumieć. Tu pijesz wyraźnie do naszej polityki migracyjnej i polityki pracy. Tu Niemiaszki są cacy, my nie... Ale jak tylko politycy zachowają się po eurolewacku to natychmiast zarzucasz im manipulację, populizm i działanie pod najgorzy sort publiczki, nastawione na szybki efekt. Więc o co Ci wogòle chodzi? To nie jest tak, że ogólnie rozdrażniona jesteś sprawami społecznymi? Pozdrawiam Cię serdecznie...
Pokazałam ,jakie zagrożenie niesie z sobą brak Ukraińców na naszym rynku pracy ,więc szanujmy ich i ich pracę .faktycznie nie jestem i nie będę nigdy zwolenniczką partii prawicowych :) Natomiast jestem zwolenniczką UE i ścisłego związania z nią Polski ,bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na zmiany cywilizacyjne :)Czytanie moich postów nie jest obligatoryjne ,więc w dbałości o swoje zdrowie ,po prostu nie czytaj :)
Jeszcze raz podkreślam . Brak Ukraińców w Polsce nie jest zagroženiem ani dla ekonomii ani dla sojuszy. Proszę zauważyć , że siła robocza w sumie w całym rynku europejskim ma jakiś tam procent bezrobocia. Wobec braku pracowników w jednym kraju następują naturalne przesunięcia wewnątrz UE. Tak to powinno działać.Ale nierząd Polski za nakazem trumwiratu USA - ISrael - Ukraina ściąga kuchennymi drzwiami Ukraińców mimo , że nie nie należą do UE. Mało tego ich płace z socjalnymi dodatkami są wyższe od płac Polaków. Ponadto Polak w Polsce i na zachodzie musi przepracować kilkadziesiąt lat, żeby otrzymać emeryturę liczoną osobno dla lat pracy.A Ukraińcy płacąc ZUS z urzędu otrzymują polską emeryturę bez konieczności rozdzielenia na ukraińską z tytułu stażu na Ukrainie i Polską Czyli polski podatnik już dopłaca do emerytury Ukraińca na starcie.
W Niemczech prawo do emerytury nabywa się po 5 latach ,u nas ma prawo do emerytury w zależności od sumy składek jakie odprowadził .Wszyscy przedsiębiorcy poszukują pracowników ,szczególnie firmy budowlane .Brak skutkuje przetargami bez ofert ,opóźnieniami na budowach .W naszej Strefie trwa nieustanny nabór do pracy ,więc nie wiem z czego wynika twoje przekonanie ? Żaden kraj ,nie będzie pytał kogo może zaprosić do siebie ,tu ma swobodę działania .Kraje bogate mogą przebierać i wybierać ,oczywiście wybierają rodzynki ,czyli ludzi dobrze wykształconych lub mających fach w ręku .Nie wiem jak się kształtują płace ludzi u nas zatrudnionych ,ale wiem ,że potrafią pracować po 15 godz.dziennie ,więc i ich płace są wyższe .
W Unijnym Eurokołchozie żaden kraj nie ma swobody działania. Na każdym rynku pracy występuje reguła minimalnej płacy. "Dziwnym zrządzeniem" nierządy POPiS zwiększają podatki - od tego czy owego- utrzymując nie opłacalność płac pracowniczych. To celowe działanie nastawione jest na czasową emigrację zarobkową podtrzymywaną przez kolejne nierządy. Sam Duda zachęcał "wracajcie" - to do wyborów. Po wyborach " nie wracajcie, bo nie ma po co". Wystarczy zmniejszyć obciążenia pracownicze i podatki Polakom wzorem UK i USA. Piszesz , że Ukraińcy pracują po 15 godzin i to jest ich przykład na ich pracowitość. Trochę refleksji. W Holandii i w Niemczech tydzień pracy oscyluje wokół 36 godzinnego. Napisz na tym forum kto zatrudnia Ukraińca w Polsce po15 godzin na dobę bo trąca to o system niewolniczy i nadaje się do zgłoszenia do PIP. Robienie z tego wykładni pracowitości dla Ukraińców jest ogromnym nadużyciem.
Nie wiem o czym piszesz ?Każdy kraj w UE ma prawo do samodzielnego sterowania rykiem pracy i przyjmowania potrzebnych ludzi do pracy ,gdzie tylko chce ,spoza UE również .Takie samo prawo mają do ustalania najniższego wynagradzania .To ,że gdzieś czas pracy jest krótszy ,to nie znaczy ,że wszędzie tam jest przestrzegany ,chociaż kraje ,które wymieniłeś są wyjątkowo zasobne .Nie jestem pisowską sygnalistką ,żeby donosić na czas pracy zatrudnionych Ukraińców ,tym bardziej ,że im to odpowiada :)Co do reszty ,to zwróć się do rządu z propozycją obniżenia podatków i innych obciążeń .Może akurat zastosuje się do Twoich mądrości ,przecież po co ludzie mają płacić składkę zdrowotną ,lekarze i pielęgniarki mogą pracować za darmo,szpitali nie remontować ,szkół i przedszkoli nie budować ,policja i wojsko zbedne itd........ Kto chce wrócić to wróci ,ten rząd raczej nie zachęca do powrotu !
Mylisz się. Wysokie podatki nie mają wprost przełożenia na szczytne cele socjalne. Państwo przez zatrudnianie ludzi "od spraw niepotrzebnych" , wydawanie na nietrafne inwestycje, zadłużanie -ogałaca budżet. Wzrost podatków powoduje poszerzanie szarej strefy i uciekanie od podatków. Stąd zatrudnianie Ukraińców na 15 godz / dzień. Nie płacąc podatku pracodawca i Ukrainiec są w opozycji i konkurencyjni do polskiego pracodawcy i pracownika. Jeśli podatki byłyby na na racjonalnym poziomie nikomu - podkreślam nikomu- nie będzie się opłacało "kombinować na boku". Kiedyś W. Gomułka poproszony był o zatwierdzenie wzrostu płac dla pracowników przemysłu spożywczego. Nie zgodził się , bo mówił ,że i tak " dorobią na boku". P.S Twoim obywatelskim obowiązkiem w trosce o budżet - a nie Pisowskim - jest szybkie zgłoszenie faktu pracy niewolniczej Ukraińców bo za jakiś czas gazety na Ukrainie zaczną pisać o "polskich panach" co to spiają krew ukraińską.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

ukraińcy  |   ukraina  |   nauka  |   język polski  |   parafia wszystkich świętych  |   prawosławna  |  

Inspirują dorosłych do naukowych zabaw z dziećmi

Targi Pracy u Silesiusa

Nowe centrum sportowo-dydaktyczne oficjalnie otwarte

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij