Filmy pokazywane podczas Festiwalu Kopalnia Filmów to między innymi „Kamienie na szaniec” Roberta Glińskiego oraz „Dywizjon 303” Denisa Delića oraz spotkania z występującymi w tych filmach artystami.
- Prezentujemy zarówno filmy polskie, jak i estońskie, ukraińskie i czeskie. Zaplanowano 16 projekcji, jesteśmy w połowie. Mamy program edukacyjny dla szkół, to filmy poruszające najważniejsze tematy takie jak ojczyzna, patriotyzm, poświecenie i wolność - mówi dyrektor programowy festiwalu Piotr Radecki.
Impreza jest przeznaczona dla kinomanów szukających ciekawych obrazów z Polski i ze świata. W spotkaniach bierze udział głównie wałbrzyska młodzież, która ma okazję spotkać się z aktorami występującymi w prezentowanych filmach.
- Spotkania z młodymi ludźmi są dla nas bardzo ważne i inspirujące, ponieważ bardzo często pytają o zupełnie inne rzeczy niż dorośli. Bardzo interesujące jest oglądać jak czuje młody widz i sprawdzać, czy film nadal oddziałuje - mówi aktorka Sandra Staniszewska.
Nazwa festiwalu – kopalnia – sugeruje, że kino wciąż oferuje widzom ciekawe, warte obejrzenia produkcje, trzeba tylko przekopać się przez pokłady produkcji nijakich i miałkich.
- Oprócz tego, że jesteśmy w Starej Kopalni, to chodzi o pewną przenośnię. Trzeba trochę pokopać by dokopać się do dobrych filmów. Powstaje mnóstwo dziel filmowych, które są nie najlepszej jakości – mówi Piotr Radecki.
Tegoroczna edycja festiwalu jest organizowana pod hasłem: wolność. W tym roku świętujemy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości i wiele festiwalowych filmów jest poświęconych twórczości innych narodów, które podobnie jak Polska, odzyskały w 1918 r. niepodległość.
wb
foto:P.Tokarski
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com