Protest przybrał dziś delikatną formę, pracownicy wałbrzyskiego sądu wyszli w południe przed budynek i przez 20 minut nie pracowali. Pracownicy wychodzili też, jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, z sal rozpraw. Jak zapowiadają, tak będą protestować do 21 grudnia, choć rozważane są inne formy protestu, między innymi zwolnienia lekarskie.
W Wałbrzychu nie ma podwyższonej absencji z powodu choroby, z kolei w sądach rejonowych w Dzierżoniowie i Świdnicy dziś nie pojawiło sie około 30 procent prcowników. We wrocławskich sądach nie pojawiło się ponad 160 pracowników, część rozpraw zostało odwołanych.
Pracownicy sądów walczą o podwyżki, jak twierdzą ich zarobki są na żenującym poziomie.
W październiku i listopadzie strajkowali policjanci, wielu z nich poszło na zwolnienia lekarskie, mówiło się wtedy o "psiej grypie". Protest mundurowych zakończyła się porozumieniem podpisanym z szefaemMSWiA Joachimem Brudzińskim.
foto: użyczone
Komentarze