W Boguszowie - Gorcach walczą ze śniegiem. Mieszkańcy wciąż przysyłają nam zdjęcia, na których widać jak śnieg utrudnia przejście chodnikami. Po wielu próbach udało nam się skontaktować z przedstawicielami firmy Sanikom zajmującej się odśnieżaniem. Co mają do powiedzenia?
- Aura jest, jaka jest, ciągle są opady. Wszyscy ludzie i sprzęty, jakie posiadamy wyjechały. Są na pewno 4 odśnieżarki, dwa ciągniki. Wszystko co mamy, jeździ od rana do wieczora. - mówi Łukasz Wyrostek z firmy Sanikom.
Odśnieżanie jest podzielone na etapy. W pierwszej kolejności odśnieża się główne drogi, po których jeżdżą autobusy. W drugiej kolejności odśnieża się miejsca w pobliżu budynków użyteczności publicznej, a w trzeciej kolejności, drogi boczne i osiedlowe. Drogi 3 kategorii są odśnieżane dopiero po 24 godzinach od ustania opadów, które skutecznie utrudniają pracę firmie zajmującej się odśnieżaniem.
- Wiem, że każdy chciałby mieć odśnieżone przed domem w tej samej chwili , ale ciężko żeby na każdej ulicy stał sprzęt i człowiek, który to odśnieża. - mówi Łukasz Wyrostek z firmy Sanikom.
Za wskazywanie miejsc wymagających odśnieżenia odpowiada miasto. Próbowaliśmy skontaktować się z wiceburmistrzem Boguszowa-Gorc, by spytać go, czy są przewidziane jakieś kary za nieodśnieżanie, ale był na spotkaniu.
- Jesteśmy w ciągłym kontakcie z koordynatorem z urzędu miasta, który podaje nam ulice i lokalizację, w których jest największa potrzeba odśnieżania. Udajemy się w te miejsca i pracujemy, by przyspieszyć proces odśnieżania ściągnęliśmy ludzi z Lubawki. 10 osób pracowało, ale ciągle jest opad. - mówi Łukasz Wyrostek z firmy Sanikom.
red
foto: zdjęcia czytelników
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz