Jerzy Owsiak złożył rezygnację z funkcji szefa fundacji WOŚP po śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. -Myślę, że wszyscy oczekujemy od pana Owsiaka refleksji i zmiany tej decyzji - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jerzy Owsiak zrezygnował ze stanowiska prezesa fundacji WOŚP.
Owsiak tłumaczył, że nadal będzie pracował na rzecz fundacji, jednak nie będzie już podejmował żadnych decyzji. Z całego kraju dobiegają głosy zwolenników fundacji i owoców jej pracy, którzy nie zgadzają się z decyzją Owsiaka. Jednym z nich jest prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
- Myślę, że ta decyzja jest bardzo emocjonalna. Nie przyjmuję jej, w tym sensie, że nie mogę sobie wyobrazić, że taki kapitał dobra i taka ogromna ilość życzliwości, dobrej energii, pozytywnych rezultatów, jaką przyniosła ze sobą przez 27 lat Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy może być w jakimś sensie osłabiona w związku z tak tragicznym, dramatycznym, bezsensowym, głupim aktem nienawiści, jaki miał miejsce podczas finału WOŚP w Gdańsku. Myślę, że wszyscy oczekujemy od pana Owsiaka refleksji i zmiany tej decyzji. Przyjdzie chwila wzmocnienia, bo na pewno ta fala absurdalnej nienawiści skierowanej pod adresem pana Owsiaka musi opaść, albo coś z nią trzeba będzie zrobić, bo tak po prostu nie wolno. Ta decyzja nie zostaje przez ludzi przyjęta - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
W.Blicharz
foto:walbrzych24.com
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com