Po 43 latach Teresa Kamińska, specjalista ds. promocji z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa odchodzi na emeryturę. Odwiedziła naszą redakcję, by powspominać początki swojej pracy i opowiedzieć o tym, jak zmieniło się krwiodawstwo na przestrzeni lat.
Było to 42 lata temu, bo tak naprawdę pracowałam 43 lata, ale pierwszy rok był w innym zakładzie pracy. Przyszłam do pracy ze szpitala giekologiczno – położniczego nr 1 i ówczesny dyrektor myślał, że jestem położną. Tworzył nową komórkę – opiekę nad kobietami w ciąży (robiliśmy im badania). Jeździłam po naszym rejonie i zakładałam pracownie, do których przychodziły kobiety i pobierało im się krew. - mówi Teresa Kamińska.
Czy początki były łatwe?
- Mieliśmy wiele zakładów – huty, kopalnie i krwiodawców było naprawdę bardzo dużo. Dopiero z przekształceniami powstała sekcja promocji. Byłam pierwsza osobą, która się tym zajęła i miałam trochę ciężko. Sama tworzyłam te wszystkie wzorce, jak robić, by ludzie dowiadywali się jak ważne jest honorowe krwiodawstwo, bo to naprawdę jest szczytna idea. - mówi Teresa Kamińska.
Jak zmienił się statystyczny krwiodawca?
- W tych czasach kiedy ja zaczynałam pracę, kiedy były duże zakłady produkcyjne, trzonem krwiodawstwa byli mężczyźni w wieku produkcyjnym. Na przestrzeni czasu, ten rodzaj krwiodawcy się zmienia. Coraz częściej są to kobiety, coraz częściej są to ludzie młodzi – tacy, którzy ledwo skończą 18 lat. Nieraz jest tak, że przychodzą do nas w dniu swoich urodzin. - mówi Teresa Kamińska.
Co Teresa Kamińska zamierza robić na zasłużonej emeryturze?
- Wreszcie po latach trzeba ustąpić pola młodszym osobom. Ja się tak naprawdę z krwiodawstwem nigdy nie rozstanę, bo to jest moje życie. Ciągle spotykam się z krwiodawcami, ciągle jestem zapraszana na jakieś spotkania, ciągle o tym myślę, ciągle śledzę to, co się dzieje w Centrum Krwiodawstwa, na stronach internetowych, na facebooku. Tych 40-kilku lat nie da się tak przekreślić. - mówi Teresa Kamińska.
pm
foto: WTV
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Komentarze