Biathlonistka z Sokołowska zdobyły srebrny medal mistrzostw świata juniorek w sprincie. Nasza reprezentantka bliska była obrony mistrzowskiego tytułu, jednak upadek na szóstym kilometrze przekreślił szanse na wywalczenie złota.
Polscy biathloniści zdobyli pierwszy medal w mistrzostwach świata w biathlonie, które rozgrywane są w słowackim Osrblie. Jego autorem jest Kamila Żuk z Sokołowska - nasza zawodniczka została wicemistrzynią globu w sprincie na 7.5 km ustępując jedynie o 12 sekund Ukraince Ekaterinie Bekh.
Jak informuje portal biathlon.com.pl, Żuk zanotowała pudła podczas każdego z dwóch strzelań, a jednak mogła sięgnąć po złoto, gdyż biegła na tyle szybko, iż najwyższy stopień podium wciąż był w jej zasięgu. Niestety, na 6 kilometrze Polka upadła podczas zjazdu i w efekcie spadła na 3. miejsce. Co prawda heroiczną walką w samej końcówce biegu Żuk zdołała wyprzedzić Niemkę Hannę Kebinger, ale na dogonienie wspomnianej Ukrainki zabrakło już czasu.
Czasu na świętowanie srebra i odpoczynek pani Kamila nie ma za dużo, gdyż już jutro wraz z pierwszą reprezentacją wylatuje na zawody Pucharu Świata w Kanadzie i USA.
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
fot. archiwum
(ben)
Komentarze