W ostatnim spotkaniu kontrolnym przed zaplanowanym na kolejną sobotę powrotem do walki o ligowe punkty Górnik Wałbrzych okazał się lepszy od swego imiennika ze Złotoryi. Mimo kilku dogodnych okazji biało-niebiescy wygrali jedynie 1:0 – zwycięskie trafienie w drugiej części sparingu zdobył Miłosz Rodziewicz.
Po serii meczów na sztucznej płycie trener Fojna postanowił sprawdzić swych podopiecznych na zielonej murawie, stąd do rywalizacji z szóstą ekipą IV ligi grupy zachodniej doszło na obiekcie na Nowym Mieście. Samo spotkanie toczyło się pod dyktando miejscowych, którzy już do przerwy mogli prowadzić co najmniej 2:0, jednak „setki” Szymona Tragarza (sam na sam z bramkarzem Złotoryi), testowanego Brazylijczyka (strzał z bliskiej odległości) oraz groźne uderzenia Damiana Chajewskiego i Mateusza Krzymińskiego nie przyniosły powodzenia.
W drugiej połowie szkoleniowiec wałbrzyszan dokonał licznych zmian, ale gospodarze wciąż przeważali wykorzystując grę z silnym wiatrem. Między innymi oko w oko z golkiperem przyjezdnych znalazł się Daniel Borowiec, ale dopiero sytuacja Miłosza Rodziewicza dała biało-niebieskim zasłużone prowadzenie. W 70 minucie Chajewski dograł wzdłuż linii końcowej, bramkarz Złotoryi nie opanował futbolówki, która trafiła pod nogi „Rodzyna”, a ten celnie przymierzył z najbliższej odległości.
Spotkanie kontrolne
Górnik Wałbrzych – Górnik Złotoryja 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Miłosz Rodzewicz (70)
Górnik: Jaroszewski (46 Stec), Michalak (60 Tobiasz), Orzech, Smoczyk (46 Rytko), Krzymiński (46 zawodnik testowany), Wepa, Tragarz (60 Krawczyk), Bogacz (60 Borowiec), Sawicki (46 Młodziński), Chajewski, zawodnik testowany (60 Rodziewicz). Trener: Jacek Fojna
Następny mecz
IV liga
XVII kolejka
Sobota - 16 marca, godz. 15:
Górnik Wałbrzych – Sokół Wielka Lipa
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
fot. ben
(ben)
Dodaj komentarz