Kiedy ruszał samochodem spod sklepu, zauważył nadjeżdżających policjantów, przestraszył się i... wjechał w mur. I miał się czego bać: był pijany i miał też dożywotnio zabrane prawo jazdy.
Sobota, godzina 18:30, sklep przy ulicy Niepodległości w Wałbrzychu. Spod sklepu rusza samochodem 34-letni mężczyzna, na widok policjantów gwałtownie skręca i uderza autem w mur. Wynik badania alkomatem jest jednoznaczny - 2,74 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, 34-latek, jak się okazało miał też dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna po raz kolejny stanie przed sądem, grozi mu do 5 lat więzienia. W tej chwili mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
Z kolei do aresztu trafił 29-latek, który w piątek rozbił swój samochód na rondzie przy wałbrzyskiej Palmiarni. Mężczyzna prawdopodobnie jechał za szybko i przejechał przez pas zieleni na środku ronda ostatecznie zatrzymując sie na latarni. Jego auto stanęło w płomieniach, na szczęście zdążył wraz z pasażerem wysiąść z samochodu. Tu badanie alkomatem wykazało nieco ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Podobnie i w tym przypadku okazało się, że 29-latek miał zatrzymane przez sąd prawo jazdy. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia, dożywotni zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na miesiąc.
Policja apeluje: Piłeś! Nie wsiadaj „za kółko” i zapowiada wzmożone kontrole.
opr. pos
foto: pixabay Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Komentarze