Ministerstwo Edukacji zorganizowało w Wałbrzychu Regionalny Kongres Zawodowy, podczas którego rozmawiano o wdrożeniu nowej utawy o kształceniu zawodowym. Nie zabrakło także najgorętszego tematu ostatnich dni związanego z edukacją czyli referendum strajkowego nauczycieli.
Minister Edukacji Anna Zalewska oprócz głośnej reformy likwidującej gimnazja od początku swojej pracy zapowiadała głębokie zmiany w szkolnictwie zawodowym. Główny cel to zwiększenie znaczenia szkół zawodowych, które od kilku lat noszą miano branżowych. Teraz kończą się prace nad nową ustawą, która jeszcze bardziej wzmocnić ten obszar edukacji.
- Między innymi będzie to polegało na tym, że pracodawca będzie w szkole a uczeń będzie u pracodawcy. Do tych szkół przygotowujemy poprzez doradców zawodowych w 7 i 8 klasie, preorientację zawodową w przedszkolu i orientację zawodową w klasach 1-6. To rewolucyjne zmiany, które mają przekonać do siebie bo rewolucja 4.0 i sztuczna inteligencja właśnie tego wymaga. Podpisywane były umowy z pracodawcami, którzy już w szkołach są jak na przykład LG i powiat wrocławski. Mówimy o konkretnych rozwiązaniach i konkretnych pieniądzach, stażach, praktykach i sprzęcie. To model szkoły, który chcemy aby zaczął obowiązywać od 2019 roku - mówi Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska.
Wśród korzyści, jakie nowa ustawa ma nieść pracodawcom na front wysuwa się mozliwość odliczenia od podatku darowizny na rzecz szkół do wysokości maksymalnie 10% dochodu. Skorzystają na tym również osoby fizyczne, które będą mogły odliczyć do 6% wysokości dochodu.
- To sporo ulg dla pracodawców, którzy na przykład będą chcieli darować sprzęt określonej szkole. Będzą również zmiany w sposobie refundacji dla rzemiosła a staż ucznia będzie wliczany do lat zatrudnienia - wymienia Anna Zalewska.
W czasie gdy Ministerstwo chwali się reformami w szkołach branżowych w całej Polsce trwa referendum strajkowe wśród nauczycieli domagających się podwyżek. Minister Zalewska twierdzi jednak, że z danych którymi dysponuje wynika, że odbywa się ono wyłącznie w 21% szkół a postulaty nauczycieli w dużej mierze dotyczą kompetencji samorządów a nie ministerstwa.
- W pytaniu referendalnym jest pytanie również do samorządowców bo jest mowa o 1000 zł w kwocie bazowej, co przekłada się na 2000 zł, co wynika z karty nauczyciela i jest postulat 1000 zł dla pracowników niepedagogicznych czyli samorządowych. Jednocześnie odbywają się referenda strajkowe w ponad 2000 przedszkoli a przedszkola to zadanie własne gmin. Będziemy rozmawiać z samorządowcami by ci spotkali się z dyrektorami i dyskutowali, myśleli w jaki sposób doprowadzić do zmian w pensjach pracowników niepedagogicznych - mówi Anna Zalewska.
Minister jest przekonana, że rozwiązania zaproponowane przez jej resort przekonają nauczycieli do odstąpienia od wszelkich protestów.
- Mam ogromną nadzieję, że razem ze związkami będziemy emocje absolutnie wyciszać i uspokajać dlatego, że w systemie jesteśmy dla dziecka. Przed nami ważne dni, egzaminy państwowe, puenta zarówno w pracy ucznia jak i nauczyciela - wyniki, które kształtują rankingi szkolne. Jestem przekonana, że egzaminy odbędą się bez zakłóceń, promocja również. Drodzy rodzice i uczniowie, nie martwcie się. Dorośli sobie poradzą i porozumieją się - podsumowała Anna Zalewska.
plr
foto: P.Tokarski
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz