Menu

Strajk nauczycieli: co będzie z uczniami w poniedziałek?

- Nie ma powodów, by odwołać strajk - mówi prezes ZNP,  Sławomir Broniarz. Jak sytuacja wygląda w Wałbrzychu i co z opieką nad uczniami ?

Strajk nauczycieli: co będzie z uczniami w poniedziałek?
Przypomnijmy, w Wałbrzychu, w placówkach gdzie odbyło się referendum, za strajkiem opowiedziało się od 70% do 90% pracowników.  Jedynie Szkoła Zawodowa Specjalna nie podjęła się organizacji referendum. Z kolei w powiecie wałbrzyskim oprócz szkół, które nie wzięły udziału w referendum (PSP w Jugowicach, PSP w Kowalowej i PSP w Jedlinie-Zdroju), wszystkie szkoły chcą strajkować.
 
Podczas piątkowych rozmów ostatniej szansy strona rządowa wyszła z nową propozycją. 
 
- Dzisiejsza oferta jest następująca: po pierwsze składamy ofertę składającą się z dwóch części. Pierwsza to wcześniejsze zobowiązania – po pierwsze we wrześniu druga już podwyżka. W styczniu było 5 proc., we wrześniu będzie kolejna, łącznie da to 15 proc. Po drugie skrócenie stażu, po trzecie zwiększenie dodatku za wychowawstwo, po czwarte zmiana w systemie oceniania, a po piąte - redukcja obciążeń w systemie dydaktycznym – powiedziała wicepremier Beata Szydło.
 
- Nauczyciele mają sami zapłacić za podwyżkę. Rząd zaproponował dziś zwiększenie pensum od 4 do 6 godzin i do 2023 r. wzrost ŚREDNIEGO wynagrodzenia nauczycieli (czyli wirtualnego, bo to nie są zarobki). To nie rozwiązuje problemów, wokół których toczy się dziś protest. Przy takim modelu pensje podstawowe nadal pozostają niskie. Ta propozycja to: zwiększenie czasu pracy przy pozostawieniu wynagrodzeń zasadniczych na niskim poziomie oraz zwolnienia – tak propozycję skomentował Związek Nauczycielstwa Polskiego. 

Jak sytuacja wygląda w Wałbrzychu? 
 
Wszystko wskazuje więc na to, że perspektywa poniedziałkowego strajku jest coraz bardziej realna. Jak sytuacja wygląda w Wałbrzychu?
 
- Sytuacja w Wałbrzychu wygląda tak, jak w całej Polsce, czyli jest bardzo napięta. O tym co się wydarzy będą decydowały pierwsze godziny w poniedziałek 8 kwietnia. Dopiero wtedy gdy nauczyciele przyjdą do szkoły i podpiszą zobowiązanie o przystąpieniu do strajku, będziemy w stanie ocenić realnie ile szkół przystąpiło do strajku. Z przeprowadzonych referendów, które odbyły się w marcu wiemy, że w zasadzie prawie wszystkie placówki oświatowe do strajku przystąpią - mówi wiceprezydent Wałbrzycha Sylwia Bielawska.
 
Co zatem stanie się z uczniami wałbrzyskich szkół w najbliższy poniedziałek?
 
 
- Dyrektorzy szkół, którzy są osobami odpowiedzialnymi i odpowiadają za bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, przebywających na terenie placówek, zadbali o to, aby wcześniej powiadomić rodziców o tym, że istnieje taka możliwość, że zajęcia dydaktyczne w danym dniu będą zawieszone. Natomiast dalej są zobowiązani do zapewnienia opieki i zajęć wychowawczych. Poprosili oni rodziców o to, żeby wykazali się pewnym zrozumieniem dla całej sytuacji i np. zapewnili opiekę na te dni – mówi Sylwia Bielawska.
 
W opiekę nad dziećmi mają zaangażować się także przedstawiciele wałbrzyskich instytucji kultury.
 
- Wystąpiliśmy do samorządowych instytucji kultury z prośbą o pomoc. Instytucje odpowiedziały na nasza apel i w związku z tym do części szkół, jeżeli będzie taka potrzeba i będą tam uczniowie wymagający opieki lub zorganizowania im zajęć, będą kierowani pracownicy instytucji kultury, ale też bardzo szeroka oferta została przygotowana przez pracowników instytucji kultury w ich placówkach, na miejscu. Rodzice, dziadkowie, którzy będą się dziećmi opiekować mogą również z takiej oferty korzystać – wyjaśnia wiceprezydent Wałbrzycha.
 
Jak dokładnie będzie wyglądała sytuacja przekonamy się w poniedziałek po godzinie 8 rano.
 
W.Blicharz

foto:pixabay.com

 

 

 

Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Jan Dzban (8 kwietnia 2019 0:41)
Obecny system edukacji w Polsce wymaga głębokich zmian, a nie zabiegów kosmetycznych, próbujących przykryć niewydolny system nauczania. Trzeba otwarcie przyznać, że oświata w Polsce poszła w złym kierunku i wymaga gruntownej przebudowy. Podwyżki wynagrodzeń zapewne się przydadzą pracownikom oświaty, ale nie rozwiążą kluczowych dla tego środowiska spraw. Eskalacja żądań będzie rosła z czasem nie zmieniając nic poza stanem konta pracowników oświaty. Tylko głębokie zmiany kadrowe i ustawowe mogą zmienić jakościowo pracę nauczycieli oraz zmienić zakres wiedzy uczniów. Aby faktycznie były odczuwalne zmiany jakościowe w nauczaniu konieczne jest oczyszczenie środowiska i zmiany przepisów w oświacie. Nauczyciele powinni zarabiać nawet 10 tys. zł, ale muszą to być osoby zaufania publicznego o nienagannej opinii takie, które chcą uczyć i szanować nasze dzieci. Trzeba podziękować tym którym się nie chce pracować, a zainwestować w tych, co rozumieją, że praca nauczyciela to jest wyjątkowa „misja”, a nie przeciętna robota.
Jan Dzban (8 kwietnia 2019 0:39)
obecny system edukacji w Polsce wymaga głębokich zmian, a nie zabiegów kosmetycznych, próbujących przykryć niewydolny system nauczania. Trzeba otwarcie przyznać, że oświata w Polsce poszła w złym kierunku i wymaga gruntownej przebudowy. Podwyżki wynagrodzeń zapewne się przydadzą pracownikom oświaty, ale nie rozwiążą kluczowych dla tego środowiska spraw. Eskalacja żądań będzie rosła z czasem nie zmieniając nic poza stanem konta pracowników oświaty. Tylko głębokie zmiany kadrowe i ustawowe mogą zmienić jakościowo pracę nauczycieli oraz zmienić zakres wiedzy uczniów. Aby faktycznie były odczuwalne zmiany jakościowe w nauczaniu konieczne jest oczyszczenie środowiska i zmiany przepisów w oświacie. Nauczyciele powinni zarabiać nawet 10 tys. zł, ale muszą to być osoby zaufania publicznego o nienagannej opinii takie, które chcą uczyć i szanować nasze dzieci. Trzeba podziękować tym którym się nie chce pracować, a zainwestować w tych, co rozumieją, że praca nauczyciela to jest wyjątkowa „misja”O
Jerzy Jacek Pilchowski (7 kwietnia 2019 13:12)
Cytuję użytkownika: Szyszkownik Kilkujadek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Mama
Popieram ten strajk. Nauczyciele to bardzo ważne osoby w naszym życiu.
Ja też lubię strajki. Czekam więc z utęsknieniem na chwilę w której rozpocznie się wielomiesięczny strajk bankowców. Biura banków zostaną zamknięte i bankomaty nie będą działały. Następnie powinien zastrajkować ZUS i przez kilka miesięcy nie wypłacać renty, emerytury i zasiłki chorobowe. Itd., itp.
A na koniec przyjdzie megainflacja i wszystko nam zeżre. I nie będą żyli długo i szczęśliwie... To dlatego właśnie: "polokoktowcy nas nie kochają. Ale my będziemy ich tak długo kochać, aż oni nas wreszcie pokochają! Niech żyje Polska Rzeczpospolita Krasnoludowa!"
Dobrze odczytał pan moją intencję. PiS "zaoszczędził" kilkadziesiąt miliardów odbierając te pieniądze aferałom i rozdał je tym najbardziej potrzebującym. I za to należy się mu owacja na stojąco. Teraz jednak trzeba trochę to wyhamować czyli oferta dla nauczycieli jest mniejsza niż SLD-woski ZNP chce. No i trudno. Przez ludźmi mającymi IQ powyżej średniej (a za takich uważają się nauczyciele) jest dylemat. Pogodzić się z tym, że ich zarobki będą rosły w zrównoważonym tempie (Ale będą rosły!) albo głosować na "SLD" czyli dostać 1000 złotych podwyżki z którego inflacja szybko zabierze im co najmniej 1200.
Szyszkownik Kilkujadek (7 kwietnia 2019 10:15)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Mama
Popieram ten strajk. Nauczyciele to bardzo ważne osoby w naszym życiu.
Ja też lubię strajki. Czekam więc z utęsknieniem na chwilę w której rozpocznie się wielomiesięczny strajk bankowców. Biura banków zostaną zamknięte i bankomaty nie będą działały. Następnie powinien zastrajkować ZUS i przez kilka miesięcy nie wypłacać renty, emerytury i zasiłki chorobowe. Itd., itp.
A na koniec przyjdzie megainflacja i wszystko nam zeżre. I nie będą żyli długo i szczęśliwie... To dlatego właśnie: "polokoktowcy nas nie kochają. Ale my będziemy ich tak długo kochać, aż oni nas wreszcie pokochają! Niech żyje Polska Rzeczpospolita Krasnoludowa!"
Jerzy Jacek Pilchowski (7 kwietnia 2019 0:18)
Cytuję użytkownika: Mama
Popieram ten strajk. Nauczyciele to bardzo ważne osoby w naszym życiu.
Ja też lubię strajki. Czekam więc z utęsknieniem na chwilę w której rozpocznie się wielomiesięczny strajk bankowców. Biura banków zostaną zamknięte i bankomaty nie będą działały. Następnie powinien zastrajkować ZUS i przez kilka miesięcy nie wypłacać renty, emerytury i zasiłki chorobowe. Itd., itp.
Jerzy Jacek Pilchowski (7 kwietnia 2019 0:11)
Cytuję użytkownika: Nauczyciel Mianowany
Cytuję użytkownika: Wiesiek
40 godzin tygodniowo zarobicie więcej i będziecie mieli czas na inne zajęcia, zobaczycie jak to jest pracować ciężko, wasza praca to jest psu na budę dzieci są nie douczone tak jak wy "nauczyciele"
Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo jestem za! 7-15, pn-pt, jak pani na poczcie, czy w urzędzie. Całą pracę wykonuję w zakładzie pracy. Jak mam zebranie z rodzicami w godzinach 16-18, mój pracodawca, jak każdy uczciwy pracodawca płaci mi nadgodziny lub oddaje w wolnym. Pracujemy 12 miesięcy w roku z normalnym uprawnieniem do urlopu. Czyli na przykład dwa tygodnie w marcu mogę, jak lubię. 4 dni na żądanie. A jak jestem chory, to idę sobie spokojnie na chorobowe. W domu żadnych zeszytów, żadnych telefonów, żadnego przygotowywania się do roboty przy moim komputerze. Normalnie: spacerek, czy rowerek, ogródek. Mogę odmówić wszelkich wycieczek, czy zielonych szkół albo, jak u ludzi - delegacja. Płaci mi się normalnie te 40h w tygodniu, jak każdemu innemu człowiekowi i nie UDAJE DŁUŻEJ, że niby mam jakieś przywileje. Za to mam czas dla uczniów ich rodziców, Wszystkich Świętych, zawsze w urzędowych godzinach. Moję płace są równe średniej krajowej i są normalnie waloryzowane. Marzę o tym!
To trzeba było zaproponować takie rozwiązanie. Jest bowiem dziwnie. To, że ludzie wykształceni są zmuszani do tego aby pracować dodatkowo w domu po godzinach jest teraz (niestety) czymś normalnym. A to, że się będzie dostawało dodatkowe pieniądze za udział w wycieczkach czy zielonej szkole w dni wolne też powinno być czymś normalnym. Może więc nie należało organizować strajku pod hasłem; "1000 zł podwyżki i ma być dalej tak jak było." tylko przygotować poważną ofertę zmiany organizacji nauczania i poważnie na jej temat dyskutować. Na takie rozwiązania nauczyciele są chyba jednak zbyt słabo wykształceni i rozgarnięci. Wolą Broniarza i jego "metodę" dop... rządowi za wszelką cenę. Można i tak ale jak ktoś komuś robi na złość to nie powinien kwiczeć gdy taka piłeczka zostaje odbita. Podsumowując. Uważam, że ten strajk przegracie i albo będziecie musieli posłuchać rady Komorowskiego ("Weź pożyczkę i zmień pracę.") albo wrócić do pracy z podkulonym ogonem. - I wcale mnie to nie cieszy.
Nauczyciel Mianowany (6 kwietnia 2019 22:21)
Cytuję użytkownika: Wiesiek
40 godzin tygodniowo zarobicie więcej i będziecie mieli czas na inne zajęcia, zobaczycie jak to jest pracować ciężko, wasza praca to jest psu na budę dzieci są nie douczone tak jak wy "nauczyciele"
Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo jestem za! 7-15, pn-pt, jak pani na poczcie, czy w urzędzie. Całą pracę wykonuję w zakładzie pracy. Jak mam zebranie z rodzicami w godzinach 16-18, mój pracodawca, jak każdy uczciwy pracodawca płaci mi nadgodziny lub oddaje w wolnym. Pracujemy 12 miesięcy w roku z normalnym uprawnieniem do urlopu. Czyli na przykład dwa tygodnie w marcu mogę, jak lubię. 4 dni na żądanie. A jak jestem chory, to idę sobie spokojnie na chorobowe. W domu żadnych zeszytów, żadnych telefonów, żadnego przygotowywania się do roboty przy moim komputerze. Normalnie: spacerek, czy rowerek, ogródek. Mogę odmówić wszelkich wycieczek, czy zielonych szkół albo, jak u ludzi - delegacja. Płaci mi się normalnie te 40h w tygodniu, jak każdemu innemu człowiekowi i nie UDAJE DŁUŻEJ, że niby mam jakieś przywileje. Za to mam czas dla uczniów ich rodziców, Wszystkich Świętych, zawsze w urzędowych godzinach. Moję płace są równe średniej krajowej i są normalnie waloryzowane. Marzę o tym!
Ja (6 kwietnia 2019 21:51)
Cytuję użytkownika: Wiola
Murem za nauczycielami !
Co jest grane? Ojciec porządny, matka porządna a córka nauczycielka.
j (6 kwietnia 2019 21:47)
Cytuję użytkownika: Mama
Popieram ten strajk. Nauczyciele to bardzo ważne osoby w naszym życiu.
Młoda nie opierzona nauczycielka.
Mama (6 kwietnia 2019 11:52)
Popieram ten strajk. Nauczyciele to bardzo ważne osoby w naszym życiu.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

szkoła  |   strajk  |   uczniowie  |   nauczyciele  |   Wałbrzych  |  

Gość Dnia - Piotr Sosiński

Czy starzenie się powoduje stres?

Wywieźli 13 ton zużytych opon (FOTO)

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij