List otwarty nauczycieli PSP nr 26

Irena Nocoń (16 kwietnia 2019 21:29)

Dodatkowa praca polegająca na wypełnianiu ankiet, zarobki to kilkaset złotych miesięcznie. Osoby zainteresowane proszę o kontakt mailowy: irena.nocon@wp.pl

Cytuj

Ja2 (15 kwietnia 2019 16:05)

Cytuję użytkownika: xxM

Cytuję użytkownika: wal

Nauczycielu! Nie narzekaj na swoją pracę, bo TY a nie kto inny ją wybrał. Zawsze możesz przejść na taśmę w Toyocie,Cersanicie czy iść do korpo gdzie zasuwasz na ostrych obrotach często po 12 h/dobę. A może wolisz iść do Policji szarpać się z obrzyganymi,pijanymi mętami czy narkomanami często z HIF-em.Jakoś w Urzędzie Pracy nikt nie szuka nauczycieli a Szp.Dyrektorzy szkół wałbrzyskich trzymają się swoich stołków nieomal jak ich idol Broniarz (od ponad 20 lat poza zawodem nauczyciela). Przykłady? Choćby P.Wróbel (nieomal 30 lat w II LO, P.Citak-ILO itd).Symptomatyczne,że szkoły te plasują się w 3-5 setce liceów (żart.lepiej jest w Dziadowskiej Kłodzie i Dolnej Wólce)

Najlepiej niech wszyscy nauczyciele pójdą na taśme w Toyocie. Pan Wróbej może i jest 30 lat, ale wiele dobrego zrobił dla szkoły. A szkoła w tym roku zaliczyła spory awans i jest zdecydowanie w pierwszej setce liceów w Polsce. A w rankingu olimpijskim to nawet w pierwszej trzydziestce

xxM, o to, dokładnie to, zgadzam się w 100%! Ludzie gadają jak to źle w tych szkołach, jacy nauczyciele okropni, jacy dyrektorzy "przyklejeni do stołków" a ciekawe, co by było, gdyby rzeczywiście wszyscy pracownicy szkół poszli "na strefę" (gdzie są wyganiani przez hejterów), kto uczyłby dzieci?

Cytuj

Ja (15 kwietnia 2019 8:49)

Nauczyciele elita polskiej inteligencji a jak dzieci dali się wmanipulować w rozgrywki polityczne wiadomych środowisk.. I niczym marionetki nabijają ich kapitał polityczny. A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to że odbywa się to wszystko kosztem naszych dzieci. Tu już nie chodzi tylko o kase lecz jest to świadoma lub nie kampania nauczycieli przeciwko rządowi..

Cytuj

do Jerzy Jacek Pilchowski (15 kwietnia 2019 6:58)

O! Widzisz? Nawet skłonny byles poskrobał za czymś jeszcze. Może nawet tam gdzie już Broniarz skrobał, czyli we Funduszu Pracy. A oni tak gadać nie chcą. Ani jedni ani drudzy. Cietrzewią się, po prostu. Szaleństwo? No szaleństwo! Z obu stron. Jak babcie kocham szaleństwo. Krowy, osły, świnie i wszystkie równe, ale jednak świnie najróżniejsze. No szok, z szałem, we zwierzyńcu. I wścieklizna na to! Całe towarzystwo, równo tym skażone. Czas wołać o rozsądek, do obu stron, bo obie się już po równo skompromitowały. Tylko teraz kto może to zrobić? Nowego Skargi nam trzeba albo Staszica nowego. Skąd teraz brać takich ludzi?

Cytuj

Jerzy Jacek Pilchowski (14 kwietnia 2019 21:33)

Cytuję użytkownika: do Jerzy Jacek Pilchowski

To biedni pogubieni ludzie są, nie nauczyciele, prawdopodobnie. Ale myślisz, że to twoje bicie piany to brzmi jakoś inaczej niż "muuu", lub "iyy-ooo!" tyle, że z drugiej strony płota? No brzmi identycznie niestety. I niestety, w tym sporze rację mają wszyscy, po równo. No może poza tymi, co sobie świńskie i ośle uszy przyprawiają... Bo ci najmniej - ot pożyteczni idioci, quasi wojownicy stron obojga...

Faktycznie. Weszliśmy na zbyt wysoki poziom ironii i abstrakcji. Cofnijmy się więc do sprawy podstawowej. 1). Uważam, że 15% podwyżka dla nauczycieli w tym roku jest wystarczająca i w tej sytuacji strajk powinien zostać natychmiast zakończony lub zawieszony aby wszystkie egzaminy zostały przeprowadzone. 2). Po zakończeniu strajku, powinny rozpocząć się poważne rozmowy na temat systemu edukacji - włączając w to systematyczne podwyżki które przez następną kadencję znacząco podniosą zarobki nauczycieli. 3). Ten punkt jest "modyfikacją" punktu numer 2: Powinny rozpocząć się poważne rozmowy w sprawie wzrostu płac dla całej budżetówki - w połączeniu z dalszym wzrostem stawki minimalnej dla osób zatrudnionych w prywatnych firmach.

Cytuj

do Jerzy Jacek Pilchowski (14 kwietnia 2019 16:55)

To biedni pogubieni ludzie są, nie nauczyciele, prawdopodobnie. Ale myślisz, że to twoje bicie piany to brzmi jakoś inaczej niż "muuu", lub "iyy-ooo!" tyle, że z drugiej strony płota? No brzmi identycznie niestety. I niestety, w tym sporze rację mają wszyscy, po równo. No może poza tymi, co sobie świńskie i ośle uszy przyprawiają... Bo ci najmniej - ot pożyteczni idioci, quasi wojownicy stron obojga...

Cytuj

Jerzy Jacek Pilchowski (14 kwietnia 2019 16:49)

Cytuję użytkownika: Tiaaaaaa

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Cytuję użytkownika: Jaro

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Cytuję użytkownika: Taki żarcik, w rewanżyku,że nam na system wpływasz

Pożartować od rana jest i miło i dobrze. Ja się, jednak obawiam, że to wszystko jest tym rodzajem "pomroczności jasnej", tą odmianą "snu pijanego cukiernika", z którego mam nadzieję obudzić się i otrząsnąć jak najszybciej. A jednak wciąż wybudzić się nie mogę. Ciągle, po przymknięciu oka widzę koszmaru ciąg dalszy. Ciągle ktoś pociąga mnie za ramię i podsuwa mi pigułkę cudowną. Co to ma pomóc niechybnie, pewnie i nieomylnie. Która jednak, prędko okazuje się placebem. A ja się durny cieszę, że nie jest gorzej. Pierwszą z tych pigułek podsunęli mi Twoi koledzy. Wiesz o tym. Wiesz też, co się stało dalej. A co, jeśli tak naprawdę to jest jednak pigułka gwałtu i tylko zdaje mi się, że budzę się co czas jakiś? Tak naprawdę śniąc ten koszmar już niemal trzy dekady? Myślałeś kiedyś o tym? Wiesz, tak naprawdę, jak głęboka jest królicza nora? Bo jeśli tylko ci się tak wydaje, to sorry Jacku, ale wsadź sobie te pigułki tam, gdzie normalnie aplikuje się czopki. I nie zgrywaj wielkiego Morpheusa.

Czyli co? Jest proste rozwiązanie. Należy "zamknąć oczy" i iść do nieba. Tam wszystko jest idealnie. Można też zrobić to samo w wersji "light" czyli zajmować się samym sobą i nie zwracać uwagę na to co dookoła. Ta druga wersja jest dla wielu bardzo atrakcyjna. Oni myślą, że jest jakaś "cudowna pigułka" i jak ktoś odważy się mówić, że takiej pigułki nie ma i należy po prostu iść ostro pod górę w stroną Arkadii - choć wiadomo, że Arkadia nie istnieje czyli nigdy się do niej nie dojdzie. I właśnie w tym miejscu, elementarny egoizm (wszyscy go mamy gdyż jest częścią instynktu samozachowawczego) przekształca się często w patologiczny egoizm. Tak jest moim zdaniem z tym strajkiem. Jak się "odparuje wodę" to słychać wyraźnie dobiegające ze strajkujących szkół okrzyki: "Te sk... oddali NASZE pieniądze dzieciom i emerytom.".

Co ty z tymi pieniędzmi dla dzieci i emerytów. Duża część idzie na alkohol, a jeżeli ktoś na niską e emeryturę to taką sobie wypracował. A ja nie chcę nic za darmo pracuję proszę o obiecaną kwotę wolną od podatku. Ale PiS mnie okłamał bo to źli ludzie są, a w szczególności ten kawaler flejtuch

"taką sobie wypracował": - Czy proponuje pan aby zrobić rewaloryzację emerytur po przeliczeniu o ile mniejsze są emerytury w wyniku balcerowiczowskiego "podpiwku" oraz sposobu w jaki "przeliczano" emerytury po tym jak wszyscy zarabiali MILIONY?

Ty z kosmosu spadłeś, jednak. Ci ze starego portfela jeszcze mają stosunkowo najlepsze! Ty wiesz ile emerytury mają nauczyciele aktualnie przechodzący na emeryturę? Konserwatorzy mają większe. A wiesz ile będą mieć ludzie przechodzący na podstawie aktualnych przepisów. Okradł nas po równo Balcerowicz, rządy AWS/UW, SLD/SDPL/PZPR, PO-PSL, a teraz równiutko, systematycznie golą nas te twoje (a i moje) PISiory, z harcerzykiem na czele i marionetami, takimi jak nasza wice premier. Zdychać będziemy z głodu, jeśli porządnie dzieci nie wychowamy i nie wykształcony. A tu o edukacji nawet nie ma z kim gadać. Człowieku!

No tak. Byliśmy w bagnie powyżej kokardy a teraz jesteśmy do brody. Zgadzam się oczywiście z tym, że "Zdychać będziemy z głodu, jeśli porządnie dzieci nie wychowamy i nie wykształcony." ale myślę też, że pierwszym krokiem w tą stronę powinno być "wywalenie w kosmos" ZNP. Zrobić to powinni nauczyciele. Jeśli jednak nie chcę się za to zabrać tylko wolą śpiewać "Muuuu" to faktycznie nie ma z kim gadać i może jest tak, że nie zasługują nawet na te 15% podwyżki.

Cytuj

Tiaaaaaa (14 kwietnia 2019 16:28)

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Cytuję użytkownika: Jaro

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Cytuję użytkownika: Taki żarcik, w rewanżyku,że nam na system wpływasz

Pożartować od rana jest i miło i dobrze. Ja się, jednak obawiam, że to wszystko jest tym rodzajem "pomroczności jasnej", tą odmianą "snu pijanego cukiernika", z którego mam nadzieję obudzić się i otrząsnąć jak najszybciej. A jednak wciąż wybudzić się nie mogę. Ciągle, po przymknięciu oka widzę koszmaru ciąg dalszy. Ciągle ktoś pociąga mnie za ramię i podsuwa mi pigułkę cudowną. Co to ma pomóc niechybnie, pewnie i nieomylnie. Która jednak, prędko okazuje się placebem. A ja się durny cieszę, że nie jest gorzej. Pierwszą z tych pigułek podsunęli mi Twoi koledzy. Wiesz o tym. Wiesz też, co się stało dalej. A co, jeśli tak naprawdę to jest jednak pigułka gwałtu i tylko zdaje mi się, że budzę się co czas jakiś? Tak naprawdę śniąc ten koszmar już niemal trzy dekady? Myślałeś kiedyś o tym? Wiesz, tak naprawdę, jak głęboka jest królicza nora? Bo jeśli tylko ci się tak wydaje, to sorry Jacku, ale wsadź sobie te pigułki tam, gdzie normalnie aplikuje się czopki. I nie zgrywaj wielkiego Morpheusa.

Czyli co? Jest proste rozwiązanie. Należy "zamknąć oczy" i iść do nieba. Tam wszystko jest idealnie. Można też zrobić to samo w wersji "light" czyli zajmować się samym sobą i nie zwracać uwagę na to co dookoła. Ta druga wersja jest dla wielu bardzo atrakcyjna. Oni myślą, że jest jakaś "cudowna pigułka" i jak ktoś odważy się mówić, że takiej pigułki nie ma i należy po prostu iść ostro pod górę w stroną Arkadii - choć wiadomo, że Arkadia nie istnieje czyli nigdy się do niej nie dojdzie. I właśnie w tym miejscu, elementarny egoizm (wszyscy go mamy gdyż jest częścią instynktu samozachowawczego) przekształca się często w patologiczny egoizm. Tak jest moim zdaniem z tym strajkiem. Jak się "odparuje wodę" to słychać wyraźnie dobiegające ze strajkujących szkół okrzyki: "Te sk... oddali NASZE pieniądze dzieciom i emerytom.".

Co ty z tymi pieniędzmi dla dzieci i emerytów. Duża część idzie na alkohol, a jeżeli ktoś na niską e emeryturę to taką sobie wypracował. A ja nie chcę nic za darmo pracuję proszę o obiecaną kwotę wolną od podatku. Ale PiS mnie okłamał bo to źli ludzie są, a w szczególności ten kawaler flejtuch

"taką sobie wypracował": - Czy proponuje pan aby zrobić rewaloryzację emerytur po przeliczeniu o ile mniejsze są emerytury w wyniku balcerowiczowskiego "podpiwku" oraz sposobu w jaki "przeliczano" emerytury po tym jak wszyscy zarabiali MILIONY?

Ty z kosmosu spadłeś, jednak. Ci ze starego portfela jeszcze mają stosunkowo najlepsze! Ty wiesz ile emerytury mają nauczyciele aktualnie przechodzący na emeryturę? Konserwatorzy mają większe. A wiesz ile będą mieć ludzie przechodzący na podstawie aktualnych przepisów. Okradł nas po równo Balcerowicz, rządy AWS/UW, SLD/SDPL/PZPR, PO-PSL, a teraz równiutko, systematycznie golą nas te twoje (a i moje) PISiory, z harcerzykiem na czele i marionetami, takimi jak nasza wice premier. Zdychać będziemy z głodu, jeśli porządnie dzieci nie wychowamy i nie wykształcony. A tu o edukacji nawet nie ma z kim gadać. Człowieku!

Cytuj

Jerzy Jacek Pilchowski (14 kwietnia 2019 16:27)

Cytuję użytkownika: Jaro

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Cytuję użytkownika: Taki żarcik, w rewanżyku,że nam na system wpływasz

Pożartować od rana jest i miło i dobrze. Ja się, jednak obawiam, że to wszystko jest tym rodzajem "pomroczności jasnej", tą odmianą "snu pijanego cukiernika", z którego mam nadzieję obudzić się i otrząsnąć jak najszybciej. A jednak wciąż wybudzić się nie mogę. Ciągle, po przymknięciu oka widzę koszmaru ciąg dalszy. Ciągle ktoś pociąga mnie za ramię i podsuwa mi pigułkę cudowną. Co to ma pomóc niechybnie, pewnie i nieomylnie. Która jednak, prędko okazuje się placebem. A ja się durny cieszę, że nie jest gorzej. Pierwszą z tych pigułek podsunęli mi Twoi koledzy. Wiesz o tym. Wiesz też, co się stało dalej. A co, jeśli tak naprawdę to jest jednak pigułka gwałtu i tylko zdaje mi się, że budzę się co czas jakiś? Tak naprawdę śniąc ten koszmar już niemal trzy dekady? Myślałeś kiedyś o tym? Wiesz, tak naprawdę, jak głęboka jest królicza nora? Bo jeśli tylko ci się tak wydaje, to sorry Jacku, ale wsadź sobie te pigułki tam, gdzie normalnie aplikuje się czopki. I nie zgrywaj wielkiego Morpheusa.

Czyli co? Jest proste rozwiązanie. Należy "zamknąć oczy" i iść do nieba. Tam wszystko jest idealnie. Można też zrobić to samo w wersji "light" czyli zajmować się samym sobą i nie zwracać uwagę na to co dookoła. Ta druga wersja jest dla wielu bardzo atrakcyjna. Oni myślą, że jest jakaś "cudowna pigułka" i jak ktoś odważy się mówić, że takiej pigułki nie ma i należy po prostu iść ostro pod górę w stroną Arkadii - choć wiadomo, że Arkadia nie istnieje czyli nigdy się do niej nie dojdzie. I właśnie w tym miejscu, elementarny egoizm (wszyscy go mamy gdyż jest częścią instynktu samozachowawczego) przekształca się często w patologiczny egoizm. Tak jest moim zdaniem z tym strajkiem. Jak się "odparuje wodę" to słychać wyraźnie dobiegające ze strajkujących szkół okrzyki: "Te sk... oddali NASZE pieniądze dzieciom i emerytom.".

Co ty z tymi pieniędzmi dla dzieci i emerytów. Duża część idzie na alkohol, a jeżeli ktoś na niską e emeryturę to taką sobie wypracował. A ja nie chcę nic za darmo pracuję proszę o obiecaną kwotę wolną od podatku. Ale PiS mnie okłamał bo to źli ludzie są, a w szczególności ten kawaler flejtuch

Z korwinizmu się wyrasta. Ja np., dobrze pamiętam (to było w Ameryce) kolegę który twierdził z ogniem w oczach, że podatki są zbyt wysokie i "oszczędzał" na ubezpieczeniu medycznym. No il los tak chciał, że poważnie zachorował i gdy się okazało, że aby zapłacić za leczenie musi sprzedać dom to BŁYSKAWICZNIE zmienił zdanie. Powiedziałem mu wtedy aby się od moich podatków "odpatyczkował" gdyż przez wiele lat traciłem forsę płacąc więcej niż on - na dobre ubezpieczenie medyczne. P.S. Często czytam o "menelach" którzy nie zasługują na NASZE pieniądze. Ciekawy jestem gdzie ich pan widzi? Pewnie gdzieś są ale z tego co ja widzę to ogromna większość tych którzy otrzymują 500+, 13 emeryturę, itd., to są normalni ludzie którzy ciężko pracują lub pracowali.

Cytuj

Jerzy Jacek Pilchowski (14 kwietnia 2019 16:16)

Cytuję użytkownika: Jaro

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Cytuję użytkownika: Taki żarcik, w rewanżyku,że nam na system wpływasz

Pożartować od rana jest i miło i dobrze. Ja się, jednak obawiam, że to wszystko jest tym rodzajem "pomroczności jasnej", tą odmianą "snu pijanego cukiernika", z którego mam nadzieję obudzić się i otrząsnąć jak najszybciej. A jednak wciąż wybudzić się nie mogę. Ciągle, po przymknięciu oka widzę koszmaru ciąg dalszy. Ciągle ktoś pociąga mnie za ramię i podsuwa mi pigułkę cudowną. Co to ma pomóc niechybnie, pewnie i nieomylnie. Która jednak, prędko okazuje się placebem. A ja się durny cieszę, że nie jest gorzej. Pierwszą z tych pigułek podsunęli mi Twoi koledzy. Wiesz o tym. Wiesz też, co się stało dalej. A co, jeśli tak naprawdę to jest jednak pigułka gwałtu i tylko zdaje mi się, że budzę się co czas jakiś? Tak naprawdę śniąc ten koszmar już niemal trzy dekady? Myślałeś kiedyś o tym? Wiesz, tak naprawdę, jak głęboka jest królicza nora? Bo jeśli tylko ci się tak wydaje, to sorry Jacku, ale wsadź sobie te pigułki tam, gdzie normalnie aplikuje się czopki. I nie zgrywaj wielkiego Morpheusa.

Czyli co? Jest proste rozwiązanie. Należy "zamknąć oczy" i iść do nieba. Tam wszystko jest idealnie. Można też zrobić to samo w wersji "light" czyli zajmować się samym sobą i nie zwracać uwagę na to co dookoła. Ta druga wersja jest dla wielu bardzo atrakcyjna. Oni myślą, że jest jakaś "cudowna pigułka" i jak ktoś odważy się mówić, że takiej pigułki nie ma i należy po prostu iść ostro pod górę w stroną Arkadii - choć wiadomo, że Arkadia nie istnieje czyli nigdy się do niej nie dojdzie. I właśnie w tym miejscu, elementarny egoizm (wszyscy go mamy gdyż jest częścią instynktu samozachowawczego) przekształca się często w patologiczny egoizm. Tak jest moim zdaniem z tym strajkiem. Jak się "odparuje wodę" to słychać wyraźnie dobiegające ze strajkujących szkół okrzyki: "Te sk... oddali NASZE pieniądze dzieciom i emerytom.".

Co ty z tymi pieniędzmi dla dzieci i emerytów. Duża część idzie na alkohol, a jeżeli ktoś na niską e emeryturę to taką sobie wypracował. A ja nie chcę nic za darmo pracuję proszę o obiecaną kwotę wolną od podatku. Ale PiS mnie okłamał bo to źli ludzie są, a w szczególności ten kawaler flejtuch

"taką sobie wypracował": - Czy proponuje pan aby zrobić rewaloryzację emerytur po przeliczeniu o ile mniejsze są emerytury w wyniku balcerowiczowskiego "podpiwku" oraz sposobu w jaki "przeliczano" emerytury po tym jak wszyscy zarabiali MILIONY?

Cytuj

List otwarty nauczycieli PSP nr 26

Komentarze

Dodaj komentarz

Zgłoś komentarz

Był poszukiwany 21 listami gończymi - zatrzymali go wałbrzyscy...

Kwiaty we włosach...

Od dziś bez zadań domowych

Aktualności

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi prowadzą poszukiwania za zaginioną 17-letnią Samantą Jugowiec. Jeżeli...

Nie macie pomysłu jak spędzić weekend ? Już od soboty (27 kwietnia) wracają pociągi do czeskiego Skalnego Miasta (Wrocław -...

Uspokajamy, nie chodzi o polowanie ze strzelbą, ale o zdjęcie, jakie zrobił nasz czytelnik nieopodal Starych Bogaczowic...

Kierowca busa próbował przewieźć drewniane belki, które ewidentnie nie mieściły się w aucie, ani w limicie...

Prezydent Roman Szełemej powołał swojego I zastępcę — stanowisko wiceprezydenta obejmie Anna Elżbieciak - Stec. Nadal...