Niespodziewany przebieg miało rozegrane w Jaroszowie spotkanie XX kolejki A-klasy pomiędzy miejscową Unią a Czarnymi Wałbrzych. Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli i bez zdobytego punktu na wiosnę gospodarze już po kwadransie prowadzili 3:0, w dalszych fragmentach meczu zdobyli jeszcze 4 gole i triumfowali aż 7:0.
Początek tego starcia był wyrównany, ale już pierwszy celny strzał Unii zakończył się golem, gdy w 11 minucie Michał Bobowski przejął piłkę w strefie środkowej, popędził na bramkę i pięknym uderzeniem z 25 metrów w samo okienko nie dał szans Patrykowi Mosiorowi. Nie minęły dwie minuty, a Marek Chaba przedarł się środkiem pola karnego i mając przed sobą tylko bramkarza z bliska pewnie pokonał Patryka Mosiora. To nie był jednak koniec strzelania w pierwszym kwadransie, bo w 14 minucie Marcin Dobrowolski popisał się skutecznym odbiorem przed „16” i zagrał piłkę wzdłuż bramki, a Bobowski z 5 metrów wpakował ją do siatki podwyższając na 3:0. Po koszmarnym początku Czarni starali się otrząsnąć, ale w 30 minucie przyszedł kolejny cios – Jarosław Kowalczyk dośrodkował w pole karne, a Dobrowolski precyzyjnym strzałem z pierwszej piłki zdobył kolejnego w tym meczu gola. Cztery minuty później goście mieli najlepszą w pierwszej połowie okazję bramkową. Łukasz Misiak dośrodkował z rzutu wolnego, Dariusz Krawczyk wypiąstkował futbolówkę na 10 metr, gdzie Łukasz Fiszer w dobrej sytuacji uderzył nad poprzeczką. Chwilę później ładną indywidualną akcją popisał się Patryk Konsewicz, który jednak uderzył zza pola karnego za wysoko i nadal było 3:0. Mimo kilku okazji Czarnych więcej z gry mieli gospodarze, którzy w 40 minucie powinni byli wygrywać 4:0, gdy strzał Dobrowolskiego sprzed „16” obronił Mosior, a Bobowski dobijając przeniósł z bliska futbolówkę nad poprzeczką. W 44 minucie akcja wspomnianych zawodników przyniosła już powodzenie – Dobrowolski dośrodkował z prawej strony na długi słupek, a Bobowski z paru metrów głową wpakował piłkę do siatki. Do przerwy Unia prowadziła z Czarnymi 5:0 i mecz był rozstrzygnięty.
Mimo to gospodarze nie zamierzali rezygnować z ataków i już w 49 minucie Kamil Czapla mierzonym strzałem z 16 metrów umieścił piłkę tuż przy prawym słupku bramki Mosiora podwyższając na 6:0. W 60 minucie w bliźniaczej sytuacji precyzji zabrakło Bobowskiemu, który tym razem pomylił się o centymetry. W 63 minucie najlepszą w drugiej połowie okazję mieli Czarni – Mateusz Kasprzyk wystawił piłkę przed pole karne do Wojciecha Kumora, a po jego uderzeniu i rykoszecie futbolówka minęła prawy słupek. Końcowe pół godziny meczu było spokojniejsze, a na uwagę zasługują dwie sytuacje – w 86 minucie wprowadzony po przerwie na boisko Dariusz Makówka zmarnował świetną okazję w kontrataku posyłając piłkę po długim rogu obok bramki, a w 90 minucie po faulu Tadeusza Chodackiego w polu karnym jedenastkę na gola zamienił Czapla. Wynik 7:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka arbitra i gospodarze mogli udać się na świętowanie z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku.
Klasa A
XX kolejka
Unia Jaroszów – Czarni Wałbrzych 7:0 (5:0)
Bramki: 0:1 Michał Bobowski (11), 0:2 Marek Chaba (13), 0:3 Michał Bobowski (14), 0:4 Marcin Dobrowolski (30), 0:5 Michał Bobowski (44), 0:6 Kamil Czapla (49), 0:7 Kamil Czapla (90)
Czarni: Mosior, P. Rudnicki, Zawadzki, Sęk (46 Chodacki), M. Mudzin, Kumor, Nowicki, Misiak (62 Baszak), Konsewicz (62 Kula), Fiszer, Arski (46 Kasprzyk). Trener: Leszek Derewecki
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
tomek1985wch
Dodaj komentarz