W bardzo ważnym dla układu tabeli meczu dwóch drużyn walczących o utrzymanie Podgórze pokonało Czarnych 3:1. Derby nie rozczarowały kibiców zgromadzonych na stadionie przy ulicy Nowy Dom. Nie zabrakło walki, ładnych akcji i efektownych goli, ostatecznie w tym prestiżowym pojedynku lepsi okazali się gospodarze wygrywając 3:1.
Od początku spotkanie było wyrównane, a pierwsi do ataku ruszyli Czarni. Najpierw w 2 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dawida Gołka Wojciech Kumor główkował minimalnie niecelnie, a dwie minuty później po wrzutce Jakuba Nowickiego Łukasz Misiak przyjął piłkę na 16 metrze i uderzył obok lewego słupka. Później do głosu zaczęli dochodzić gospodarze i choć Sylwestrowi Dębskiemu zabrakło jeszcze precyzji w polu karnym, to już w 8 minucie po zagraniu Przemysława Rudnickiego ręką w „16” Marcin Kobylański skutecznym strzałem z „wapna” dał zespołowi Podgórza prowadzenie. Kolejne minuty były spokojniejsze - następną okazję wypracowali Czarni, gdy w 22 minucie po dośrodkowaniu Kamila Szkudlarka z rzutu wolnego i odbitej piłce Piotr Kula uderzył głową minimalnie nad bramką. W odpowiedzi Kobylański zagrał w pole karne do Dębskiego, a ten przyjął futbolówkę i strzelił obok lewego słupka. Później nie działo się zbyt wiele ciekawego aż do 45 minuty. W ostatniej akcji pierwszej połowy dośrodkowanie z rzutu rożnego uderzeniem głową po koźle na gola zamienił Adam Klara i było 2:0. Sędzia nie pozwolił już nawet wznowić gry i do przerwy miejscowi prowadzili dwiema bramkami.
Po zmianie stron Czarni wyszli na plac gry odmienieni i już w 47 minucie składna akcja gości mogła zakończyć się golem – Nowicki zagrał w pole karne do Rafała Baszaka, a ten odegrał do Przemysława Rudnickiego, który z bliska uderzył na bramkę zbyt lekko i Rafał Koszyka skuteczną interwencją wraz z obrońcami zażegnali niebezpieczeństwo. Co prawda chwilę później tym razem oko w oko z Patrykiem Mosiorem stanął Przemysław Koszyka i bramkarz gości odważnym wyjściem wyjaśnił sytuację, ale w pierwszym kwadransie aktywniejsi byli Czarni. W 54 minucie do bezpańskiej piłki w polu karnym dopadł Serhii Slipets i płaskim strzałem umieścił ją tuż przy prawym słupku zdobywając gola kontaktowego. Później gra się wyrównała i groźnie atakowało Podgórze. W 60 minucie Dębski uderzył kąśliwie zza „16”, a Mosior wybił futbolówkę na rzut rożny. W 64 minucie Damian Sysiak zdecydował się na strzał z dystansu, a futbolówka po rykoszecie przypadkiem trafiła do Przemysława Koszyki, który znalazł się sam przed golkiperem Czarnych, jednak ten interwencją nogami po raz kolejny uratował swój zespół przed utratą gola. W 72 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bliski szczęścia był Kamil Mocydlarz, ale jego główka okazała się minimalnie niecelna. W końcówce podopieczni trenera Dereweckiego próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak to gospodarze w 89 minucie postawili kropkę nad „i”. Michał Hertmanowicz dopadł przed polem karnym do zbyt krótko wybitej przez obrońców piłki i efektownym uderzeniem umieścił ją w prawym górnym rogu bramki. W doliczonym czasie gry szansę mieli jeszcze Czarni, gdy po dośrodkowaniu Macieja Zawadzkiego z rzutu wolnego i zgraniu Przemysława Rudnickiego Bartłomiej Rudnicki spudłował z kilku metrów. Chwilę później sędzia zakończył ten mecz i Podgórze mogło cieszyć się z 3 punktów.
Klasa A
XXII kolejka
Podgórze Wałbrzych – Czarni Wałbrzych 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Marcin Kobylański (8), 2:0 Adam Klara (45), 2:1 Serhii Slipets (54), 3:1 Michał Hertmanowicz (89)
Podgórze: R. Koszyka, Dudiak, P. Wroczyński, Jaśkiewicz, Klara, J. Hertmanowicz, M. Hertmanowicz (90 Śpiewak), Dębski (85 Sady), P. Koszyka (70 Knol), Mocydlarz (80 Starczewski), Kobylański (59 Sysiak). Trener: Paweł Majewski
Czarni: Mosior, Chodacki, Zawadzki, P. Rudnicki, Kula, Kumor, Slipets, Gołek (46 Baszak), Nowicki (70 Adamczyk), Szkudlarek (87 B. Rudnicki), Misiak. Trener: Leszek Derewecki
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
fot. archiwum
tomek1985wch
Dodaj komentarz