Uciekał przed policją, jak się okazało, wcześniej palił marihuanę a samochód nie miał od 4 lat wykonywanych badań technicznych. Teraz 21-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
Gdy policjanci zobaczyli w Płoninie pod Kamieną Górą BMW, którego kierowca na ich widok gwałtownie przyspieszył, pojechali za nim. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli, jednak kierowca nie reagował na dawane mu sygnały, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg, kierujący po przejechaniu około 5 km w Świdniku. Mężczyzna prawdopodobnie jechał zbyt szybko, stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi i zatrzymał się na łące.
Kierującym okazał się 21-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego, który jechał z dwójką pasażerów w wieku 19 i 22 lata. Nikomu nic się nie stało. Jak sie okazało, samochód o 4 lat nie miał wykonywanych badań technicznych w aucie wyraźnie czuć było zapach marihuany. Kierowca przyznał, że 2 godziny wcześniej palił skręta, pobrano mu krew do badań.
21-latkowi grozi nawet do 5 lat więzienia. Jeżeli badania potwierdzą, że kierował pod wpływem środków psychoaktywnych, odpowie on również za to przestępstwo.
opr. adm
foto: KMP Jelenia Góra
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Komentarze