Jak informował w marcu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Tomasz Orepuk Marzanna A. była pracownicą Centrum Obsługi Jednostek Miasta Wałbrzych. Miała wyprowadzić z kasy gminy 2 mln 300 tysięcy złotych. Zgodnie z ustaleniami prokuratury proceder trwał przez 10 lat: od 2008 do 2018 roku.
Marzanna A. była starszym inspektorem ds. księgowości i miała dostęp do ksiąg rachunkowych oraz możliwość wystawiania faktur. Wykorzystując swoje uprawnienia wystawiała fałszywe faktury, na których podawała numery własnych kont.
W toku śledztwa zarzuty miały usłyszeć kolejne osoby - bliscy członkowie jej rodziny oraz przełożeni. Członkowie najbliższej rodziny mieli udostępniać swoje konta bankowe, na które Marzanna A. miała dokonywać przelewów środków.
Podejrzana usłyszała zarzuty wyłudzenia znacznej kwoty pieniężnej. Przyznała się do podrobienia faktur. Grozi jej do 12 lat więzienia. W sprawie został powołany biegły z zakresu księgowości, prokuratura czeka na opracowywaną przez niego opinię, prawdopodobnie potrwa to przynajmniej dwa miesiące.
Czytaj też:
Wyprowadziła z kasy 1,6 mln - kliknij tutaj
Księgowa wyprowadziła z kasy miasta 2,3 mln zł - nowe zarzuty - kliknij tutaj
W.Blicharz
foto:walbrzych24.com
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com