Próba samosądu w Mrowinach. Prokuratura Rejonowa w Świdnicy postawiła zarzuty mężczyźnie, który miał rzucić koktajlem Mołotowa w dom jednej z rodzin. Podejrzany zauważył policję na terenie posesji i sądził, że chodzi o zabójstwo 10-letniej Kristiny.
Do zdarzenia doszło 15 czerwca na terenie Mrowin, krótko po tym jak znaleziono ciało brutalnie zamordowanej 10-letniej Kristiny. Jeden z mieszkańców gminy Żarów rzucił koktajlem Mołotowa w dom, przy którym wcześniej zauważył policję. Jak się okazało, funkcjonariusze przyjechali tam w związku z zupełnie inną sprawą.
- Jeden z mężczyzn rzucił tzw. koktajl Mołotowa na teren zabudowania, doszło do zapalenia trawy i elementów łatwopalnych. Nie doszło do pożaru - mówi prokurator rejonowy w Świdnicy Marek Rusin – Faktycznie na tej posesji policjanci zatrzymali mężczyznę, tyle tylko, że nie związanego z zabójstwem Kristiny, ale w związku z posiadaniem narkotyków.
Mężczyzna wyraził żal i przyznał, że poniosły go emocje.
- Mężczyzna przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się, złożył wyjaśnienia. Wyraził żal, skruchę, stwierdził że kierowały nim emocje. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - wyjaśnia prokurator rejonowy w Świdnicy.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa powstania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób. Grozi mu od 6 miesięcy do półtora roku więzienia.
W.Blicharz
foto:pixabay.com
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Komentarze