Idąc ulicą wymachiwał wiatrówką - teraz grozi mu do 3 lat więzienia. Pijany 35-latek postrzelił z wiatrówki przypadkowego przechodnia - skończyło się w szpitalu.
Do zdarzenia doszło na ulicy Sienkiewicza w Szczawnie Zdrój. Jak informuje Magdalena Korościk z wałbrzyskiej policji, mężczyzna wymachiwał niesioną wiatrówką, przerzucał ją z ręki do ręki, zarzucał to na jedno ramię, to na drugie. W pewnym momencie broń wystrzeliła i śrut trafił w palec nogi przechodzącego nieopodal 52-latka. Pokrzywdzony korzystał z pomocy medycznej. Po wyciągnięciu śrutu oraz założeniu szwów został zwolniony do domu.
Policjanci zatrzymali 35-letniego sprawcę postrzału, mężczyzna był kompletnie pijany, w wydychanym powietrzu miał prawie 2,5 promila alkoholu.
- Usłyszał zarzut z art. 160 kodeksu karnego- narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności - informuje Magdfalena Koroscik.
adm
foto: ilustracyjne (pixabay) Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz