Jak bardzo można być pijanym, żeby być w stanie jechać na rowerze? Okazuje się, że trzy promile to nie problem, problemem stają się natomist pijani rowerzysci.
Tylko w miniony weekend wałbrzyscy policjanci zatrzymali siedmiu rowerzystów na gazie. Rekordzista wpadł gdy około godziny 13.30 jechał w Strudze całą szerokością drogi. Alkomat pokazał ponad 3 promile. 34-latek został ukarany 500-złotowym mandatem. Podczs minionego weekendu w rece policji wpadło aż siedmiu pijanych cyklistów.
Policja przypomin:
Najczęściej stosowaną karą za jazdę na rowerze po alkoholu jest mandat. Jego wysokość zależy od tego czy rowerzysta został przyłapany na jeździe w stanie po spożyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila alkoholu) czy w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu). Rowerzysta będący w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, który powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym może stanąć przed sądem. W takim wypadku sąd może zdecydować o nałożeniu na sprawcę kary grzywny, aresztu czy też zakazu prowadzenia pojazdów nie mechanicznych. Jednak niezależnie od wysokości poniesionej kary najgorszą konsekwencją dla pijanego rowerzysty może być utrata zdrowia a nawet życia.
opr. kama
foto: pos Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz