Umowa ma zostać podpisana w czwartek w hospicjum, oznaczać to będzie zwiększenie kontraktu z NFZ o kolejne 6 łóżek, po podpisaniu umowy będzie 18 miejsc dla pacjentów hospicjum stacjonarnego.
- Dziś wszystkie 18 łóżek będzie finansowane z NFZ o to zabiegał Zarząd Hospicjum i udało się. O tego momentu możemy spokojnie zbierać środki na rozbudowę która musi rozpocząć bo ciągle mamy kolejki - mówi prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu, Renata Wierzbicka.
Planowana jest także rozbudowa hospicjum, które w tym roku otrzymało wyjątkowo dużo środków z 1% podatku.
- Dziś wszystkie 18 łóżek będzie finansowane z NFZ o to zabiegał Zarząd Hospicjum i udało się. O tego momentu możemy spokojnie zbierać środki na rozbudowę która musi rozpocząć bo ciągle mamy kolejki - mówi prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu, Renata Wierzbicka.
Planowana jest także rozbudowa hospicjum, które w tym roku otrzymało wyjątkowo dużo środków z 1% podatku.
- Wpłynęło 520 tysięcy od ludzi, którzy nas wspierają. Około 300 tysięcy przeznaczymy na sprawy medyczne, czyli bieżące funkcjonowanie. Przypominam, że wszystkie nasze usługi zarówno w hospicjum stacjonarnym jak i domowym oraz w poradni są całkowicie za darmo. Część pieniędzy wydamy też na rehabilitację dzieci, które są pod naszą opieką. Są to mali pacjenci zarówno z wadami genetycznymi jak i z nowotworami. Opiekujemy się też dziećmi osieroconymi przez naszych pacjentów i na nich też przeznaczymy pewną sumę -
mówi prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu, Renata Wierzbicka.
mówi prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu, Renata Wierzbicka.
Wałbrzyskie hospicjum to jedna z najlepszych tego typu placówek w regionie bo ma najwyższy poziom świadczonych usług medycznych, doskonałe warunki do pobytu pacjentów i profesjonalnyzespół a usługi świadczone są bezpłatnie.
- Najważniejsze jest to by ludzie nie czekali w kolejkach. To jest najgorsze, kiedy pacjent nie może doczekać przyjęcia do hospicjum stacjonarnego a rodzina nie daje sobie już rady bo przychodzi taki moment, gdy naprawdę bardzo trudno jest się chorym opiekować - mówi Renata Wierzbicka.
- Najważniejsze jest to by ludzie nie czekali w kolejkach. To jest najgorsze, kiedy pacjent nie może doczekać przyjęcia do hospicjum stacjonarnego a rodzina nie daje sobie już rady bo przychodzi taki moment, gdy naprawdę bardzo trudno jest się chorym opiekować - mówi Renata Wierzbicka.
plr/adm
foto: P.Tokarski
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Komentarze