Kraść można wszystko, nawet to czego nie widać, na przykład prąd.
- Policjanci weryfikując otrzymane informacje trafili do sześciu mieszkań w Wałbrzychu, gdzie we wszystkich przypadkach natrafiono na nielegalnie przyłącza do instalacji elektrycznej z pominięciem urządzeń pomiarowych. Tym „sprytnym” sposobem sześcioro zatrzymanych doprowadziło prąd do swoich mieszkań. - mówi nadkomisarz Magdalena Korościk z wałbrzyskiej policji.
Do zlikwidowania nielegalnych przyłączy wezwano pracowników energetyki. Policja przypomina, że kradzież prądu jest przestępstwem za które grozi nawet 5 lat więzienia. Sprawcy kradzieży będzie musiał również zapłacić za nielegalny pobór energii - moze to być od kilku nawet do kilkunastu tysięcy złotych.
Nielegalne przyłącza to również zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie.
adm
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz