Zainteresowanie podziemiami Książa przed ich otwarciem było ogromne. Tragiczna historia Zamku w ostatnich latach II wojny światowej zaprezentowana w podziemiach została doceniona przez odwiedzających turystów, ale także ekspertów-historyków. Szczególne uznanie zyskała nowoczesna, multimedialna oprawa trasy zwiedzania. Od tego tygodnia, znajdująca się na poziomie -50 m pod dziedzińcem honorowym (ok. 7 pięter) podziemna ścieżka zostanie wzbogacona o autentyczne eksponaty z czasów wojny, m.in. broń czy pasiaki więźniów.
- Naszym głównym celem było rzetelne i profesjonalne opowiedzenie wojennej historii Zamku Książ i powstałych wówczas podziemi, zmierzenie się z mitem „złotego pociągu”, ale przede wszystkim upamiętnienie tysięcy ofiar, które zginęły tu w wyniku katorżniczej pracy. Z relacji odwiedzających nas turystów, a także z obserwacji ich reakcji możemy uznać, że ten cel został osiągnięty. Najlepszym tego dowodem są łzy wzruszenia, które widzimy na twarzach turystów po przejściu tej trasy – wyjaśnia prezes Zamku Książ w Wałbrzychu, Anna Żabska.
Dokładnie rok temu po 73 latach od zakończenia II wojny światowej podziemia Zamku Książ zostały udostępnione do zwiedzania. Właśnie z tej okazji, 15 i 16 października, przygotowano atrakcję specjalną - zwiedzanie tuneli z wybitnymi specjalistami, przed którymi te przestrzenie nie mają tajemnic. Goście, którzy odwiedzili w tych dniach Zamek Książ mieli możliwość wysłuchania nieznanych historii o podziemiach, a także dowiedzenia się o odkrycia z nimi związanymi w ostatnim czasie.
W tych dniach przewodnikami po podziemiach byli: Andrzej Gaik - oficjalny rzecznik akcji poszukiwawczej „Złoty Pociąg”, która była prowadzona przy 65 kilometrze, przewodnik książański od kilkunastu lat, badacz tajemnic zamku oraz Bogdan Rosicki - koordynator projektu uruchomienia podziemnej trasy turystycznej, przewodnik książański i specjalista ds. zamkowych podziemi.
opr. kama
tekst Mateusz Mykytyszyn
foto: użyczone (Zamek Książ)
redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz