Wrocław – najbardziej bajkowy jarmark świąteczny w Polsce
Bajkowy lasek z choinek z multimedialną oprawą, działają pełną parą fabryka prezentów św. Mikołaja, zimowe labirynty, plenerowe kominki z żywym ogniem, możliwość wypicia grzańca w towarzystwie prawdziwego krasnala, trzypoziomowy domek z tarasem widokowym, bajecznie kolorowe korowody pełne fantastycznych postaci znanych z dzieciństwa, a także mnóstwo innych spektakli i wydarzeń artystycznych.
Praga – magia świąt u południowych sąsiadów
Jarmarki bożonarodzeniowe w czeskiej Pradze to zdaniem wielu osób jedne z najpiękniejszych tego typu imprez w Europie. Zarówno za sprawą bogactwa oferowanych produktów, jak i wyjątkowego klimatu, jakiego nabiera zimową porą praskie Stare Miasto, które przecież najpiękniej prezentuje się po zapadnięciu zmroku. Największy, a jednocześnie najbardziej popularny z praskich jarmarków co roku organizowany jest na Rynku Staromiejskim. Na środku staje pięknie ozdobiona choinka będącą jedną z wielu atrakcji. Na malowniczych ulicach z przystrojonymi, barokowymi fasadami napijesz się pysznego, grzanego wina czy gorącego miodu pitnego, skosztujesz również wielu smakołyków, m. in. tradycyjnych zawijanych ciasteczek z cynamonem zwanych trdelnik, a wszystko to pośród dźwięków kolęd i śpiewu chóru. Zwiedzanie stoisk z ozdobami świątecznymi, szopkami bożonarodzeniowymi czy biżuterią urozmaica bowiem wyjątkowo bogaty program artystyczny. A jeśli wciąż będzie nam mało, zawsze można chwycić w dłoń szklaneczkę grogu i ruszyć w stronę kolejnych jarmarków – jak choćby ten na oddalonym o zaledwie parę minut spacerem Placu Wacława.
Kraków – jarmark świąteczny wyróżniany na całym świecie
Choć konkurować z takimi potęgami jak Norymberga czy Wiedeń nie jest łatwo, Kraków regularnie trafia na szczyty przedświątecznych rankingów. Dostał już wyróżnienie m.in. od brytyjskiego dziennika „The Times”, a w tym roku – jako jedyne polskie miasto – znalazł się na liście 17 najlepszych jarmarków bożonarodzeniowych świata wg CNN. Co tak urzekło recenzentów? Przede wszystkim niepowtarzalna atmosfera panująca w tym czasie na Rynku, bogactwo tradycyjnych produktów (wśród których prym wiodą ręcznie malowane bombki, drewniane i ceramiczne anioły oraz futra i skóry), a także liczne rozkosze podniebienia. Bo przecież każdy wie, że nie sposób sobie wyobrazić wizyty na jarmarku bez grzańca, pierogów i gorącej kiełbaski. Ale to nie wszystko.
Berlin – europejska stolica jarmarków bożonarodzeniowych
Każdy, kto choć raz był w Niemczech na jarmarkach bożonarodzeniowych, będzie chciał tam wracać co roku. Tradycja świątecznych straganów jest najbardziej zakorzeniona właśnie u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie praktycznie w każdym mieście można zrobić zakupy na kilku (lub kilkudziesięciu…) jarmarkach, usytuowanych w strategicznych punktach na mapie. W tym roku w niemieckiej stolicy stanęło blisko 80 różnych jarmarków! Monotonia więc na pewno nam nie grozi i da się spędzić nawet tydzień w mieście, codziennie odwiedzając inną świąteczną fiestę.
Budapeszt – kolorowe stragany, węgierskie specjały i… lasery
Budapeszt w grudniu ma wyjątkowy klimat. Spacerując po ulicach, można co i rusz natknąć się na pięknie przystrojone choinki. Najlepiej dojść do placu Vörösmarty, gdzie odbywa się najsłynniejszy w mieście jarmark bożonarodzeniowy. Na dobry początek trzeba spróbować miejscowego grzanego wina, po którym od razu zachce nam się więcej atrakcji. A tych jest tu bez liku! Kolorowe stragany, oferujące całą gamę produktów – począwszy od świątecznych ozdób, przez biżuterię, wyroby rzemieślnicze, po świąteczne dzwoneczki i inne gadżety do domu.
Norymberga – największy w Europie jarmark bożonarodzeniowy
Być może najstarszy, zdaniem wielu najpiękniejszy, a do tego prawdopodobnie największy w Europie jarmark odbywa się w bawarskiej Norymberdze. Co roku przybywa tu ponad 2 mln turystów. Przez cały okres trwania adwentu miasto stroi się w kolorowe światełka, dodające zabytkowym kamieniczkom magicznego wyglądu. W wąskich uliczkach zaś czuć aromat pierników i grzanego wina. Na wielkim norymberskim rynku, szczelnie zastawionym drewnianymi straganami, można kupić dosłownie wszystko – począwszy od ozdób choinkowych, przez rękodzieła, gadżety i biżuterię, aż po najlepsze uliczne smakołyki, w tym oryginalne norymberskie pierniki i tradycyjne pieczone kiełbaski.
Wiedeń – punkt obowiązkowy podczas zimowej wizyty w Austrii
Niektóre miasta po prostu lepiej wyglądają zimą – i austriacka stolica z pewnością do nich należy. Świąteczne stoiska znajdziemy niemal na każdym wiedeńskim placu, zaś pierwsze z nich pojawiają się już w pierwszej połowie listopada. Największy i najpopularniejszy jarmark, który obejmuje blisko 150 stoisk, co roku organizowany jest przed Ratuszem. W tym roku – oprócz atrakcji charakterystycznych dla okresu Bożego Narodzenia – będzie można pojeździć na łyżwach na dużych ślizgawkach oraz ścieżkach prowadzących przez park, zaś specjalnie przygotowana brama ze świeczkami wprowadzi każdego w magiczną aurę Świąt na Rathausplatzu.
Strasburg – najstarszy i najpiękniejszy jarmark świąteczny we Francji
Stolica Alzacji, ze swą gotycką zabudową, kanałami i wąskimi uliczkami, nad którymi nachylają się kilkusetletnie domki z muru pruskiego, przez cały rok przypomina scenografię do dziecięcej baśni. A w zimowej szacie, w blasku tysięcy różnokolorowych lampek, robi wręcz nierealne wrażenie. Nic dziwnego, że nosi nieoficjalny tytuł „francuskiej stolicy świąt” – i to właśnie tutaj odbywa się najstarszy (organizowany od 1570 r.), największy oraz najbardziej znany jarmark bożonarodzeniowy na zachód od Niemiec. Dość wspomnieć, że gości odwiedzających miasto w tym czasie liczy się w milionach, a miejsca w hotelach należy rezerwować nawet z rocznym wyprzedzeniem.
Kopenhaga – bożonarodzeniowa magia w parku rozrywki
Ogrody Tivoli w sercu duńskiej stolicy to wyjątkowe miejsce bez względu na porę roku – drugi najstarszy park rozrywki na świecie (i zarazem piąty w Europie pod względem liczby odwiedzających) urzeka staromodnym czarem, nieco kiczowatym przepychem i mnóstwem oryginalnych atrakcji, w tym drewnianą kolejką górską z 1914 r. Jednak to właśnie w okresie świątecznym cała ta rozrywkowa magia robi największe wrażenie. Wirujące karuzele, repliki budynków z całego świata i klimatyczne parkowe ścieżki oświetlone są setkami tysięcy światełek, tradycyjne drewniane domki w skandynawskim stylu zapraszają na bożonarodzeniowe zakupy, a jabłkowych ciasteczek i grzanego wina z cynamonem (znanego tu jako gløgg) można skosztować w zabytkowym pociągu stojącym przy stacji św. Mikołaja. O pokazach sztucznych ogni czy ubranych w stroje z epoki muzykach grających szlagiery sprzed 100 lat nawet nie wspominamy. Skandynawska filozofia „hygge” objawia się tu w pełnej krasie – i wyjątkowo spektakularnych dekoracjach.
Zagrzeb – potrójny mistrz Europy w kategorii Najlepszy Jarmark Świąteczny
opr. adm
źródło: travelist.pl
foto: użyczone - travelist.pl
redakcja@walbrzych24.com