Jak informuje Fundacja Na Pomoc Zwierzętom na swoim fb
- W ciele psa od około pół roku toczył się proces nowotworowy, który zajął kości tylnych łap, mięśnie. Jedyne co mógł zrobić lekarz to ulżyć jego cierpieniu. Pies został znaleziony w Szczawnie Zdroju, ktoś go porzucił, nie dość, że tyle czasu cierpiał, na koniec został wyrzucony jak śmieć, pies leżał w krzakach, nie był w stanie chodzić, dla nas to nie do ogarnięcia... Pies miał chipa niestety niezarejestrowany, był kastrowany, może ktoś kojarzy kto był właścicielem.
Fundacja prosi wszystkich, którzy mogą znać właściciela psa o kontakt.
red
foto: Fundacja Na Pomoc Zwierzętom
redakcja@walbrzych24.com