W rewanżowym meczu I rundy play-off o awans do I ligi siatkarze Sobieskiego lepsi od MKS-u Aqua-Zdrój. Goście zwyciężyli 3:1, a na końcowy sukces rywala na pewno duży wpływ miała pierwsza, wygrana przez Sobieskiego partia 32:30. Nasi mieli kilka setboli, piłkę w górze przy prowadzeniu 28:27, a jednak nie skończyli ataku, co okazało się brzemienne w skutkach, gdyż ostatecznie przegrali 30:32. Kolejny set to dość gładkie zwycięstwo zespołu z Żagania, miejscowi mieli wyraźne problemy z powstrzymaniem Piotra Sajdaka (MVP meczu), którego zbicia siały popłoch w szeregach Aqua-Zdroju. Efekt - porażka 18:25, a w rezultacie prowadzenie Sobieskiego 2:0.
Odrobinę nadziei na wywalczenie korzystnego wyniku przyniosła trzecia odsłona, w której gospodarze zdominowali Sobieskiego wygrywając 25:21. W czwartej partii wałbrzyszanie cały czas gonili wynik, ale przeciwnik utrzymywał 3, 4-punktową przewagę, aby ostatecznie zwyciężyć 25:20, a w całym spotkaniu 3:1.
Po dwumeczu w Wałbrzychu w najbliższy weekend rywalizacja przeniesie się do Żagania. Stan pojedynku wynosi 1:1, tak więc Sebastian Zieliński i spółka muszą wygrać przynajmniej jeden mecz, aby przedłużyć swe szanse na awans do kolejnej odsłony walki o I ligę.
Dodaj komentarz