Mimo zabiegów działaczy Górnika Trans.eu, o czym już informowaliśmy, Polski Związek Koszykówki nie zdecydował się na poszerzenie liczby uczestników Energa Basket Ligi, a tylko takie rozwiązanie otwierało furtkę przed biało-niebieskimi.
Jak doskonale pamiętamy, podopieczni trenera Łukasza Grudniewskiego w pięknym stylu wywalczyli mistrzostwo I ligi, zgłosili chęć występów na wyższym szczeblu, jednak ostatecznie zostali potraktowani dość lekceważąco. Centrala nie zaprosiła bowiem wałbrzyszan do gry w koszykarskiej elicie informując, iż żaden zespół nie uzyska prawa do gry w Energa Basket Lidze w sezonie 2020/2021. Teoretycznie szansa wciąż jest, gdyż w przypadku wolnych miejsc wałbrzyszanie mogą się ubiegać o "dziką kartę", jednak znając podejście Górników, awans tylnymi drzwiami zapewne nie będzie ich interesował. Szkoda, bo nie o takim finale sezonu marzyliśmy i nie na takie potraktowanie zasłużyliśmy.
Z decyzją PZKosz możecie się zapoznać TUTAJ.
Komentarze