Menu

Wyborcze wątpliwości

Dziennikarze Onetu i ich rozmówcy omawiają wiele różnych niewiadomych związanych z głosowaniem korespondencyjnym. Czy takie wybory mają gwarancję tajności, powszechności i skąd można mieć pewność, że osoba podpisana na oświadczeniu faktycznie oddała dany głos?

Wyborcze wątpliwości

Sami rządzący wciąż nie wiedzą, jak dokładnie będzie wyglądać głosowanie korespondencyjne. Ba, nie wiadomo nawet, kiedy wybory prezydenckie się odbędą. Z punktu widzenia PiS kluczowe jest jedno: żeby jakoś się odbyły i to jak najszybciej. Frekwencja nie ma dla obozu władzy większego znaczenia.

 

W przegłosowanej przez Sejm ustawie o głosowaniu korespondencyjnym jest wiele luk. Pewne jest jedno: w kluczowy organ wyborczy zamieni się Poczta Polska, a czuwać nad całością będą wicepremier Jacek Sasin oraz nowy prezes pocztowców, dotychczas wiceszef MON i MSWiA Tomasz Zdzikot.
 
Choć ustawa jest dopiero w Senacie, to rząd już rozpoczął przygotowania do majowych wyborów. — Karty wyborcze już się drukują — słyszymy od naszych rozmówców z okolic Kancelarii Premiera.
 
Głos do skrzynki
Ma być tak: na tydzień przed wyborami listonosze zaczną wrzucać do naszych skrzynek pakiety wyborcze. W pakiecie będzie karta do głosowania, koperta zwrotna, instrukcja i oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu.
 
W dniu wyborów, swój głos włożony do koperty wraz z oświadczeniem będziemy mogli wrzucić do specjalnej skrzynki na terenie gminy, w której mieszkamy. Poczta ma je opróżniać tak, by najpóźniej trzy godziny po zakończeniu głosowania karty trafiły do gminnej komisji wyborczej. A komisja policzy głosy i ustali wyniki na swoim terenie.
 
Niby proste, ale po wgryzieniu się w szczegóły zaproponowanych przez PiS zmian, widać poważne luki. No bo przecież listonosze wrzucą pakiety wyborcze do skrzynek, ale nie sprawdzą, czy wyjmie i wypełni je adresat.
 
A zatem nie jest pewne, kto ostatecznie będzie stawiał krzyżyki na kartach wyborczych. — Nigdzie nie pojawia się element weryfikacji tożsamości głosującego z użyciem np. dowodu osobistego – mówi Onetowi poseł Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej.
 
Kto naprawdę głosuje?
Witczak w 2014 r. był szefem sejmowej podkomisji, która pracowała nad wprowadzeniem głosowania korespondencyjnego dla wszystkich, ale jako jednej z możliwości — a nie jedynej opcji głosowania, jak teraz chce PiS.
 
Załóżmy ekstremalny przypadek człowieka, który terroryzuje resztę rodziny. Przejmuje wszystkie wrzucone do skrzynki karty wyborcze. Ma dostęp do numerów PESEL swoich bliskich. Za nich oddaje głos i sam wrzuca karty do skrzynki. Albo wnuczka, który kradnie kartę babci — opisuje Witczak.
 
Poseł KO przypomina, że nowe przepisy pozwalają na wrzucenie pakietów wyborczych do skrzynki w dniu głosowania przez kogokolwiek. Nie musi to być wyborca, do którego należy pakiet. — Nikt w komisji wyborczej nie będzie przecież z grafologiem sprawdzał, czy oświadczenie zostało podpisane przez właściwą osobę — dodaje.
 
Co się stanie, jeśli pakiet zostanie wyjęty ze skrzynki przez niepowołaną osobę, która wypełni go i wyśle? — To mało realne. Taki człowiek musiałby znać nie tylko imię i nazwisko, ale też PESEL adresata. A nawet jeśli zna i wypełni kartę, to popełni przestępstwo zagrożone karą więzienia. Nie sądzę, żeby było wielu chętnych — twierdzi nasz rozmówca z rządu.
 
Dowiadujemy się również, że wyznaczone skrzynki pocztowe w dniu wyborów mają ochraniać wojsko i policja.

 

Czy głosowanie będzie tajne?
Kolejny kłopot: oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu ma być odesłane w tej samej kopercie co karta wyborcza ze wskazanym kandydatem. Sama karta wyborcza ma mieć jeszcze swoją kopertę, której komisja nie może otworzyć przed wrzuceniem do urny.
 
Zdaniem PiS to gwarantuje tajność głosowania — komisja widzi tylko oświadczenie o tym, kto głosował, ale sama karta do głosowania ma własną, zaklejoną kopertę. Opozycja uważa jednak, że wysyłanie głosu wraz z oświadczeniem o tym, kto go wysłał, przeczy tajności głosowania.
 
Urny z głosami dostarczonymi przez Pocztę mają być opróżnione najwcześniej trzy godziny po zakończeniu głosowania. Słowem — tyle czasu Poczta ma na dowiezienie naszych głosów do komisji. Komisje będą liczyć maksymalnie 45 osób w gminach powyżej 50 tys. mieszkańców.
 
W mniejszych miejscowościach komisje będą miały co najwyżej dziewięciu członków. Jeśli chętnych do komisji będzie mniej niż minimalna wymagana liczba, komisarz wyborczy ma uzupełnić ich skład. Jak? O kogo? W jakim trybie? Nie wiadomo.
 
Kiedy będą wybory?
Może się zresztą okazać, że do końca nie będziemy wiedzieć, kiedy zagłosujemy. W tej chwili wybory są rozpisane na 10 maja. Według naszych informacji obóz władzy będzie jednak chciał przesunąć głosowanie o tydzień — na 17 maja. To skutek obaw PiS o to, że Senat będzie spowalniał prace nad projektem i wykorzysta całe przysługujące mu 30 dni, by go zmieniać.
 
Wówczas projekt wróciłby do Sejmu 6 maja, czyli raptem cztery dni przed wyborami. W tej sytuacji zorganizowanie głosowania będzie praktycznie niemożliwe. Stąd ten dodatkowy tydzień. — Ale wciąż zakładamy, że Senat może zrezygnować z blokady i zająć się projektem szybciej. Wtedy 10 maja nadal wchodzi w grę — twierdzi nasz rozmówca z rządu.
 
Jest wiele dowodów na to, że nowe przepisy są wprowadzane za pięć dwunasta. Widać to wyraźnie choćby w części dotyczącej Polaków chcących głosować korespondencyjnie za granicą. Z ustawy wynika, że chęć udziału w wyborach trzeba zgłosić konsulowi 14 dni przed wyborami. Czyli gdyby wybory miały się odbyć nawet 17 maja, to ten termin upłynie 3 maja.
 
 
Tymczasem jeśli Senat przetrzyma projekt całe 30 dni, to ustawa wejdzie w życie najpewniej 6-7 maja. Czyli 3-4 dni po upływie terminu wyznaczonego dla polskich obywateli przebywających poza granicami kraju. W ten sposób dziesiątki tysięcy ludzi może zostać wykluczonych z udziału w wyborach.

 

Frekwencja nie ma znaczenia
Jednak z naszych rozmów wynika, że dla PiS nie ma znaczenia, ile osób pójdzie do urn. — Frekwencja nie ma wpływu na ważność wyboru — podkreśla nasz rozmówca z obozu władzy, który brał udział w pracach nad ustawą. — Oczywiście, w razie niskiej frekwencji, opozycja będzie kwestionować mandat zwycięzcy, czyli zapewne Andrzeja Dudy.
 
Ale nawet gdyby wybory odbyły się w normalnych warunkach - rozumuje obóz władzy - i tak by kwestionowała. Zdanie opozycji nie ma znaczenia prawnego, Duda będzie legalnym prezydentem. — Sprawdzaliśmy nawet nieoficjalnymi kanałami, jakie będą reakcje zagraniczne, w tym w Brukseli. Uznają te wybory za demokratyczne i zaakceptują ich wynik — twierdzą nasi rozmówcy.
 
To optymistyczny dla PiS wariant. Tak się składa, że krytycznie o polskich wyborach wypowiedziała się właśnie Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, zajmująca się m.in. obserwacją wyborów.
 
Komisarz Jacek Sasin
Sami rządzący wciąż do końca nie wiedzą, jak listowne wybory mają dokładnie wyglądać. Dlatego w uchwalonych przez Sejm przepisach mnóstwo jest furtek w postaci rozporządzeń, które dopiero ma wydać minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
 
To właśnie on decyduje o tym, jak wyglądają karty wyborcze, jak są zabezpieczone, jak zagłosują ludzie przebywający w kwarantannie. Będzie też zarządzał spisem wyborców. Jednym pociągnięciem pióra odstawi na boczny tor Państwową Komisję Wyborczą, która dotąd przygotowywała każde wybory.
 
Dlaczego właśnie on? Bo jako minister nadzoruje Pocztę Polskę. A to na jej barkach spocznie ciężar sprawnego dostarczenia kart do głosowania, ich wyjęcia ze skrzynek wyborczych i dostarczenia do komisji wyborczych. Kilka dni temu pocztowcy dostali od rządu nowego prezesa.
 
Tomasz Zdzikot do tej pory był wiceministrem obrony narodowej, a wcześniej wiceszefem MSWiA. To człowiek wiceszefa PiS Mariusza Błaszczaka.

 

Liczenie potrwa wiele dni
Ile może potrwać liczenie głosów? Wiele dni. — W normalnych warunkach w Krakowie było powoływanych 449 obwodowych komisji wyborczych złożonych w sumie z 4,5 tys. osób. Teraz ma ich zastąpić 45 osób w jednej komisji. Nie ma szans na rzetelne przeprowadzenie tego procesu – mówił w trakcie sejmowej debaty szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
 
Jednak dla PiS nie ma znaczenia, kiedy znane będą wyniki. — Warunki są nadzwyczajne, więc nie będzie presji społecznej na szybkie podanie oficjalnych rezultatów. Ważne, żeby te wybory się odbyły — twierdzi nasz rozmówca z otoczenia premiera.
 
Wątpliwości jest więcej. Nie wiadomo co z mieszkańcami miejscowości, w których nie ma ani jednej skrzynki pocztowej i ludzie chcący wysłać listy, muszą jechać nawet kilka kilometrów. Kolejny problem to spisy wyborców. Wielu z nas nie mieszka pod adresem zameldowania.
 
Dlatego, jak wynika z informacji Onetu, PiS rozważa jeszcze korekty ustawy. Chodzi m.in. o ułatwienie występowania o pakiety wyborcze właśnie dla osób, które nie mieszkają w miejscach zameldowania.
 
Przyjęta przez Sejm wersja ustawy stawia takich wyborców w trudnej sytuacji: jak się dopisać do spisu wyborców w innej gminie, skoro nie można się przemieszczać? — Myślimy nad rozwiązaniem tej sytuacji. Być może takie osoby będą się zgłaszać telefonicznie do urzędu gminy, żeby dopisać się do spisu i zamówić pakiet wyborczy — mówi nasz rozmówca.
 
W przepisach brak jest szczegółowych informacji na temat zabezpieczenia epidemiologicznego listonoszy i członków komisji wyborczych, których i tak będą dziesiątki tysięcy. Zapewne uregulują to rozporządzenia wicepremiera Jacka Sasina, który ma współpracować z ministrem zdrowia.
 
Co na to Poczta Polska?
Związkowiec z Poczty Polskiej: — Nikt nic nie wie. Próbujemy się dowiadywać u przełożonych, na co się mamy przygotować. Milczą — słyszymy.
 
"Poczta Polska z uwagą śledzi prace legislacyjne nad w/w ustawą i czeka na jej ostateczny kształt. Poczta Polska nie komentuje procesu legislacyjnego. Do kwestii organizacyjnych wynikających ze stosowania ustawy odniesiemy się po zakończeniu procesu legislacyjnego" — napisała w odpowiedzi na nasze pytania rzeczniczka spółki Justyna Siwek.
 
Chcieliśmy wiedzieć, czy pocztowcy w jakikolwiek sposób już teraz przygotowują się do wyborów w formie, którą zamierza zastosować rząd.
 
"Pomimo stanu epidemii, Poczta Polska zapewnia ciągłość świadczonych usług dla obywateli i instytucji wspierając działania państwa polskiego" — czytamy dalej w odpowiedzi.
 
Jednak jeśli ustawa PiS wejdzie w życie, firma na czas wyborów będzie zwolniona ze świadczenia wszystkich pozostałych usług. A to może oznaczać, że na wiele dni zwykłe przesyłki po prostu przestaną być dostarczane.

 

opr.plr

foto: pixabay

źródło: onet.pl

redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Bizon (8 kwietnia 2020 17:58)
Cytuję użytkownika: A P E L U J Ę !!!
APELUJĘ O BOJKOT NAJBLIŻSZYCH WYBORÓW PREZYDENCKICH, NIEZGODNYCH Z KONSTYTUCJĄ, NIEZGODNYCH Z ZASADAMI BEZPIECZEŃSTWA, NIEZGODNYCH ZE ZDROWYM ROZSĄDKIEM, NIEMOŻLIWYCH DO LOGISTYCZNEGO ZORGANIZOWANIA PRZEZ POCZTĘ POLSKĄ, WYBORÓW, KTÓRE NARAŻAJĄ ZDROWIE I ŻYCIE PRACOWNIKÓW POCZTY, WSZYSTKICH ZAANGAŻOWANYCH JAK I ZWYKŁYCH OBYWATELI W IMIĘ PARTYJNYCH INTERESÓW.
Ty to sobie możesz apelować do swojej d...py,zaapeluj do tego ryżego Donka który ten Kraj sprzedał a teraz się w pierdziela w nieswoje sprawy i nasyła tutaj jakieś komisje.Dlaczego nie wprowadził stanu wyjątkowego jak szalały powodzie bo co ? bo były wybory Szoguna,jest stan wyjątkowy ale stanu wyjątkowego nie wprowadzę no bo było wiadomo wybory by się nie odbyły a tu teraz wielkie larum i każdy się wpierdziela łącznie z nim on niech się zamknie to już nie jest jego Kraj bo go dawno sprzedał.
Jerzy Jacek Pilchowski (8 kwietnia 2020 14:14)
Cytuję użytkownika: Jagol
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: antypisek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Mossad rozkazał pracownikom ONETu walczyć dzielnie o to aby wprowadzono stan klęski żywiołowej. Dzięki temu międzynarodowe banki i korporację będą mogły wycisnąć z Polski gigantyczne odszkodowania za to, że COVID-19 utrudnił im zarabianie.
Kaczyński rozdał już wszystkie pieniądze a rozpatrują jeszcze jakieś 1000+ by kupić głosy naiwnych! Konta puste! Jakie odszkodowania?! Co najwyżej IV rozbiór Polski! Takie PIS-owskie rządzenie!
Faktycznie, Kaczyński dał ludziom 500+ i teraz (jako zabezpieczenie przed skutkami COVID-19) chce dać ludziom jeszcze więcej. Towarzyszy aferałów bardzo to denerwuje gdyż uważają, że wszystkie pieniądze powinny trafiać do ich kieszeni.
No,dał głos lokalny ideolog PiS-dzielców;No to podpowiem mu,żeby beż tej siupy mianowali Dudę dożywotnim Prezydentem,zaś Kaczyńskiego przy okazji CYSORZEM ;a co;nie można tak?Byłeś,jesteś i pozostaniesz beznadziejnym człowieczkiem.
My mówimy o konieczności przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie aby wybrać Prezydenta na następną kadencję, a totalni piszczą "mianowali Dudę dożywotnim Prezydentem,zaś Kaczyńskiego przy okazji CYSORZEM".
Jerzy Jacek Pilchowski (8 kwietnia 2020 14:08)
Cytuję użytkownika: Do Poli
Cytuję użytkownika: Poli
APEL DO LUDZI POPIERAJACYCH RZAD PIS !!!!Nie dyskutujacych na tym forum.Caly czas jesteście obrazami słowami z rynsztoku.Przeciwnicy rządu przeklinają nas ziejąc jadę! Nienawiści.Czytajac ich wypowiedzi trudno uwierzyć ,że to Polacy życzą najgorszego Polakowi.To forum jest lewacko/peowskie!Widać po artykułach,redaktorskich.Dziwie się ,że Szeleemej dyskutuje na temat zakazów z rzecznikiem.Chyba jako lekarz powinien wiedzieć,że zakazy mają chronić ludzi!Zasiada do dyskusji . Żenada
Boisz sie,ze ludzie zmienia zdanie. Nie widze tu komentarzy nawołujacych do nienawisci wrecz odwrotnie.Organizowanie wyborow w tak trudnym czasie? Jsk to nazwiesz? Pis robi to z troski o ludci ktorzy traca i beda tracic prace czy w obawie o swoje bandyckie dupy. Wybory mozna zorganizowac w pozniejszym bezpiecznym terminie. Dlaczego tego nie zrobia w trosce o obywateli. Wiadomo,ze na papierze wirus utrzymoje sie co najmniej 24 godziny. Ilu ludzi zachoruje? Ilu umrze? Mafia ma gdzies obywateli!!!
Czyli twierdzi pan, że jeśli się te przesłane pocztą karty do głosowania nie będzie dotykać przez np., 48 godzin to liczenie głosów będzie już w 100% bezpieczne.
A P E L U J Ę !!! (8 kwietnia 2020 12:56)
APELUJĘ O BOJKOT NAJBLIŻSZYCH WYBORÓW PREZYDENCKICH, NIEZGODNYCH Z KONSTYTUCJĄ, NIEZGODNYCH Z ZASADAMI BEZPIECZEŃSTWA, NIEZGODNYCH ZE ZDROWYM ROZSĄDKIEM, NIEMOŻLIWYCH DO LOGISTYCZNEGO ZORGANIZOWANIA PRZEZ POCZTĘ POLSKĄ, WYBORÓW, KTÓRE NARAŻAJĄ ZDROWIE I ŻYCIE PRACOWNIKÓW POCZTY, WSZYSTKICH ZAANGAŻOWANYCH JAK I ZWYKŁYCH OBYWATELI W IMIĘ PARTYJNYCH INTERESÓW.
Do Poli (8 kwietnia 2020 12:17)
Cytuję użytkownika: Poli
APEL DO LUDZI POPIERAJACYCH RZAD PIS !!!!Nie dyskutujacych na tym forum.Caly czas jesteście obrazami słowami z rynsztoku.Przeciwnicy rządu przeklinają nas ziejąc jadę! Nienawiści.Czytajac ich wypowiedzi trudno uwierzyć ,że to Polacy życzą najgorszego Polakowi.To forum jest lewacko/peowskie!Widać po artykułach,redaktorskich.Dziwie się ,że Szeleemej dyskutuje na temat zakazów z rzecznikiem.Chyba jako lekarz powinien wiedzieć,że zakazy mają chronić ludzi!Zasiada do dyskusji . Żenada
Boisz sie,ze ludzie zmienia zdanie. Nie widze tu komentarzy nawołujacych do nienawisci wrecz odwrotnie.Organizowanie wyborow w tak trudnym czasie? Jsk to nazwiesz? Pis robi to z troski o ludci ktorzy traca i beda tracic prace czy w obawie o swoje bandyckie dupy. Wybory mozna zorganizowac w pozniejszym bezpiecznym terminie. Dlaczego tego nie zrobia w trosce o obywateli. Wiadomo,ze na papierze wirus utrzymoje sie co najmniej 24 godziny. Ilu ludzi zachoruje? Ilu umrze? Mafia ma gdzies obywateli!!!
Poli (8 kwietnia 2020 10:27)
Cytuję użytkownika: wp
Cytuję użytkownika: Poli
APEL DO LUDZI POPIERAJACYCH RZAD PIS !!!!Nie dyskutujacych na tym forum.Caly czas jesteście obrazami słowami z rynsztoku.Przeciwnicy rządu przeklinają nas ziejąc jadę! Nienawiści.Czytajac ich wypowiedzi trudno uwierzyć ,że to Polacy życzą najgorszego Polakowi.To forum jest lewacko/peowskie!Widać po artykułach,redaktorskich.Dziwie się ,że Szeleemej dyskutuje na temat zakazów z rzecznikiem.Chyba jako lekarz powinien wiedzieć,że zakazy mają chronić ludzi!Zasiada do dyskusji . Żenada
No cóż jak PiSowki rząd pluje ludziom w twarz i mów, że to deszcz to trudno spodziewać się innej reakcji. Ja akurat was nie przeklinam, tylko szczerze wam współczuję.
Każdy ma prawo się wypowiadać,ale język niektórych sięgnął szamba.Ci co nie potrafią pisać innym językiem jak z rynsztoku niech pomocny będzie Słownik Poprawnej Polszczyzny!
Iza (8 kwietnia 2020 10:24)
Cytuję użytkownika: JaKim
A jak przeprowadzono wybory na Bawarii? Przecież skoro tam można było to dlaczego nie u nas? Skoro PO wprowadziło Ustawę o możliwości przeprowadzania tak wyborów to czemu z tego teraz nie skorzystać. Akurat już wtedy będziemy po wszystkich obostrzeniach związanych z przemieszczaniem się. Patrzmy na logikę a nie na partyjniactwo.
Dlaczego nie napiszesz ilu ludzi na Bawarii po wyborach zachorowało i ilu umorło. Glupie gadanie. Wybory mozna przeniesc na jesien i oszczedzic ludzkie życie. To co robi pis to ludobójstwo. Przeciez wybory sie odbeda tyle ,ze w innym bezpiecznym terminie. O co chodzi wyborca pisu? Przeciez bedziecie mogli sobie wybierac tego Adriana,nic sie nie zmieni. Ludzie opamietajcie sie.
Pawłowicz cd.. (8 kwietnia 2020 9:57)
Cytuję użytkownika: JaKim
A jak przeprowadzono wybory na Bawarii? Przecież skoro tam można było to dlaczego nie u nas? Skoro PO wprowadziło Ustawę o możliwości przeprowadzania tak wyborów to czemu z tego teraz nie skorzystać. Akurat już wtedy będziemy po wszystkich obostrzeniach związanych z przemieszczaniem się. Patrzmy na logikę a nie na partyjniactwo.
Jej zdaniem, głosowanie korespondencyjne poprzedzone jest dostarczeniem pakietu wyborczego, co stworzy groźbę handlu tymi głosami. - To może dotyczyć kilku, nawet kilkunastu procent głosów, co już może mieć wpływ na ostateczny kształt głosowania - stwierdziła posłanka. Głosowanie korespondencyjne naruszy głosowaniu uroczysty charakter. To jest święto demokracji, a ten tryb sprowadzi głosowanie do banału przesłania PIT-u drogą pocztową. Głosowanie zostanie wydłużone i da czas na manipulację wyni
wp (8 kwietnia 2020 9:55)
Cytuję użytkownika: JaKim
A jak przeprowadzono wybory na Bawarii? Przecież skoro tam można było to dlaczego nie u nas? Skoro PO wprowadziło Ustawę o możliwości przeprowadzania tak wyborów to czemu z tego teraz nie skorzystać. Akurat już wtedy będziemy po wszystkich obostrzeniach związanych z przemieszczaniem się. Patrzmy na logikę a nie na partyjniactwo.
Pomijając kwestie zdrowotne to dla tego: "Problem głosowania konstytucyjnego jest bardzo istotnym problemem konstytucyjności. On narusza podstawowe standardy i wartości dotyczące wyborów, przede wszystkim zasadę konstytucyjności oraz tajności. Za powszechność wyborów nie można zapłacić innymi zasadami - mówiła z mównicy sejmowej posłanka PiS Krystyna Pawłowicz 22 października 2013 r."
JaKim (8 kwietnia 2020 9:29)
A jak przeprowadzono wybory na Bawarii? Przecież skoro tam można było to dlaczego nie u nas? Skoro PO wprowadziło Ustawę o możliwości przeprowadzania tak wyborów to czemu z tego teraz nie skorzystać. Akurat już wtedy będziemy po wszystkich obostrzeniach związanych z przemieszczaniem się. Patrzmy na logikę a nie na partyjniactwo.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

Wałbrzych  |   wybory  |   wątpliwości  |   głosowanie  |   korespondencyjne  |   prezydent  |   poczta  |  

Wracają pociągi do Skalnego Miasta (zobacz rozkład)

Anna Elżbieciak - Stec I zastępcą Prezydenta Wałbrzycha

Petycja w sprawie ochrony wałbrzyskich jeży

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij