Zarząd Polskiego Związku Działkowsców potwierdza wzrostową tendencję zainteresowania ogródkami działkowymi. Działkowicze to już nie tylko osoby w podeszłym wieku. Swojego zielonego zakątka szukają również młode małżeństwa oraz rodziny z dziećmi, które działkę chcą wykorzystać głównie w celach rekreacyjnych.
Kandydaci poszukują działek na tablicach ogłoszeń i zarządach ROD, dzwoniąc do lokalnego okręgu Polskiego Związku Działkowców. Śledzą również indywidualne oferty sprzedaży publikowane w prasie i internecie. Najbardziej chodliwe, są te w dużych i średnich miastach, najlepiej w sąsiedztwie osiedli mieszkaniowych lub bliskiej odległości od komunikacji miejskiej. Obecnie żaden ROD funkcjonujący na terenie Rzeszowa, Głogowa, Polkowic, Złotoryi czy Zielonej Góry nie dysponuje wolnymi działkami. Ogrody miejskie poza miastem lub z utrudnionym dojazdem cieszą się zdecydowanie mniejszą popularnością.
W związku z pandemią na terenie ogrodów obowiązują także pewne obostrzenia: na działce mogą przebywać główni użytkownicy i ich rodzina. Należy jednak pamiętać o utrzymaniu obowiązkowej odległości 2 metrów od innych korzystających. Nie powinniśmy także kontaktować się z innymi działkowiczami-imprezy są wykluczone.
Pomimo obowiązujących restrykcji, Zarządy ROD podejmują działania, aby skutecznie reagować na wzmożone zainteresowanie działkami i sprawnie dopełniać wszelkich formalności związanych z nabyciem działki, zarówno w drodze dzierżawy działkowej, jak i przeniesienia praw do działki i maksymalnie skrócić czas procedowania.
Jak nabyć działkę?
Pierwszą czynnością, jaką należy wykonać, jest wybranie wolnej działki znajdującej się w wykazie będącym w dyspozycji ROD. Kolejnym krokiem jest złożenie odpowiedniego wniosku za pośrednictwem poczty elektronicznej do zarządu, który przygotuje niezbędne dokumenty i ustali dogodny dla wszystkich termin spotkania. Nowy działkowiec jest zobowiązany do uiszczenia opłat ogrodowych m.in. za członkostwo, inwestycje i remonty, a także funkcjonowanie sieci wodociągowej.
szl
foto: archwium
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze