- Ze zgłoszenia wynikało, że w tamtej okolicy ze studzienki kanalizacyjnej jest wyczuwalny gaz ziemny. Nasze urządzenia wskazały niewielkie stężenia. Jest to kwestia kilku studzienek. - informuje Robert Strojny z wałbrzyskiej straży pożarnej
Na miejsce przybyło pogotwie gazowe i policja. Wytypowano już miejsce, gdzie doszło do rozszczelnienia instalacji. Trwa usuwanie awarii. Nie było potrzeby ewakuacji.
red
foto:WTV
redakcja@walbrzych24.com