- O godzinie 9:00 rozpoczął się egzamin na poziomie podstawowym z języka polskiego. O 14:00 młodzież rozpoczęła egzamin na poziomie rozszerzonym. Aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno zdającym jak i egzaminującym szkoły otrzymały wytyczne od Głównego Inspektoratu Sanitarnego. To 27-stronnicowy dokument, który określa warunki bezpiecznego przeprowadzenia egzaminu.
- Dzisiejszy dzień przebiegł bezproblemowo. Zastanawialiśmy się, czy wszystko pójdzie dobrze, ale poszło sprawnie i organizacyjnie. Przyjęliśmy te procedury, które zostały nałożone na placówki oświatowe. Wszystko, co trzeba było zrobić, wykonaliśmy wcześniej. Młodzież bardzo fajnie się zachowała. Wszyscy dostosowali się do zaleceń, które wcześniej przekazałem przez elektroniczny dziennik. - mówi dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Hugona Kołłątaja w Wałbrzychu, Robert Wróbel.
W II Liceum Ogólnokształcącym nie było problemów z frekwencją. Nikt też nie zachorował.
- Wszyscy absolwenci dotarli. Dwie osoby, które chciały podnieść wyniki nie podeszły do egzaminu, ale to się zdarza. - mówi dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Hugona Kołłątaja w Wałbrzychu, Robert Wróbel.
Na czym polegają procedury?
- Odstępy między ławkami powinny wynosić co najmniej półtora metra. W przypadku naszej szkoły są to nawet większe odległości. Mamy dużo sal, te sale są przestronne. Tu nie było obaw. Liczba sal egzaminacyjnych zwiększyła się tak, by zapewnić bezpieczeństwo. Maseczki, rękawiczki, rozdzieliliśmy też szatnie. Każda klasa przez pierwsze trzy dnia egzaminu ma swoją szatnię. Później liczba szatni ulegnie zmniejszeniu. Każdy uczeń miał worek foliowy i mógł spakować swoje rzeczy. - mówi dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Hugona Kołłątaja w Wałbrzychu, Robert Wróbel.
Już jutro maturzyści zmierzą się z matematyką.
red
foto: WTV
redakcja@walbrzych24.com