Asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, potwierdza, że zdjetych zostało kilkadziesiąt plakatów, jednocześnie informuje, że materiały wyborcze zdjęte przez strażników miejskich należały do 3 komitetów wyborczych, a nie tylko do Komitetu Wyborczego Andrzeja Dudy.
Rzecznik wałbrzyskiego magistratu, Edward Szewczak poinformował, że plakaty były zdejmowane, bo zostały powieszone w niedozwolonych miejscach.
Plakaty miały zostać zdjęte już wcześniej, jednak w nocy z piątku na sobotę miały zostać ponownie powieszone w niedozwolonych miejscach i strażnicy w sobotę zdjęli je.
Magistrat wydał też oświadczenie związane ze zdjęciem plakatów przez strażników (czytaj tutaj). Edward Szewczak zaznacza, że 15 czerwca Urząd Miejski w Wałbrzychu wystosował informację dla Komitetów Wyborczych i Kandydatów dotyczącą wskazania miejsc przeznaczonych do umieszczania materiałów wyborczych.
Sprawą zajmie się teraz wałbrzyska Prokuratura Rejonowa.
- Zabezpieczone materiały zostały już przekazane do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu – potwierdza rzecznik wałbrzyskiej policji, asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek.
Jak podkreślał rzecznik wałbrzyskiego magistratu, Edward Szewczak, Wszystkie interwencje wałbrzyskiej Straży Miejskiej są dokumentowane fotograficznie, a materiały Komitetów Wyborczych są usuwane w sposób nie powodujący ich zniszczenia. Komitety Wyborcze są informowane o możliwości odebrania materiałów wyborczych z siedziby Straży Miejskiej.
Policja zbada sprawę zrywania plakatów wyborczych
Czy straż miejska zrywała plakaty wyborcze ?
adm
foto: walbrzych24.com
rdakcja@walbrzch24.com
Komentarze