"Nadrabianie zaległości zarządczych i sprawozdawczych" - tak o swojej 60-dniowej pracy w ratuszu mówi pełniący obowiązki burmistrza Boguszowa-Gorc Krzysztof Kumorek.
24 czerwca Premier powołał Krzysztofa Kumorka na funkcję komisarza w Boguszowie Gorcach. Był to efekt referendum, w którym mieszkańcy odwołali przebywającego wówczas w areszcie burmistrza Jacka Cichurę. Jednym z pierwszych zadań pełniącego obowiązki burmistrza Krzysztofa Kumorka było nadrobienie zaległości względem Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczących sprawozdań finansowych miasta za rok 2019.
- Odbyło się to 30 czerwca, z drobnymi problemami technicznymi, które rozwiązaliśmy 1 lipca. Natychmiast po tym zostaliśmy tu uraczeni doraźną kontrolą RIO, która zakończyła się 29 lipca. Wypełniono wszystkie zalecenia, które podczas tej kontroli powstały i czekamy teraz na protokół pokontrolny. Równocześnie rozpoczęliśmy nadrabianie zaległości dotyczących sprawozdawczości opisowej za 2019 rok tak, aby pełną sprawozdawczość złożyć na ręce RIO oraz Rady Miejskiej. Jutro mamy sesję, na której będą procedowanie te dokumenty, które spotkały się z pozytywną opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej, choć z uwagami dotyczącymi pewnych zaleceń, których mamy się wystrzegać w kolejnych sprawozdaniach - relacjonuje p.o. burmistrza Boguszowa-Gorc Krzysztof Kumorek.
W gminie pracuje obecnie zespół ekspertów, który bada nieprawidłowości wykazane w opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej i opracowuje strategię usuwania tych nieprawidłowości.
- Są to takie zakresy i wyzwania jak uporządkowanie procedur w zakresie sprawozdawczości finansowej. To był jeden z zarzutów RIO. Optymalizacja procesów zarządczych, co muszę przyznać kuleje w gminie i jednostkach podległych. Budowa zintegrowanej strategii rozwoju gminy, musimy się wywiązać ze wszystkich aspektów dotyczących dokumentów strategicznych do końca 2020 roku. Wyniki tej diagnozy przedstawię po jej zakończeniu a powinna ona potrwać do 30 sierpnia tego roku - mówi Krzysztof Kumorek.
Obecny stan finansów gminy komisarz ocenia jako średni, choć jak sam przyznaje dopiero lada chwila powinien mieć pełny obraz sytuacji z pierwszego półrocza 2020 roku. To, co najbardziej interesuje mieszkańców, czyli kwestia nowych wyborów w mieście nie została jeszcze rozstrzygnięta.
- Chciałbym zaapelować aby nie mylić kompetencji tzw. komisarza rządowego, czyli mojej osoby z komisarzem wyborczym. Z mojej obecnej wiedzy wynika, że procedowanie protestu wyborczego jest w toku. Nie zakończyło się postępowanie w tym zakresie. Tak samo ja jak i mieszkańcy oczekujemy na odpowiedni sygnał ze strony komisarza wyborczego, uprawomocnienia się referendum z sądu bo tam są te kompetencje, które decydują o tym, jak będzie wyglądał kalendarz wyborczy. Moje kompetencje są takie, aby po opublikowaniu tych informacji przeprowadzić przedterminowe wybory zgodnie z kalendarzem - dodaje Krzysztof Kumorek.
Jak 60 dni pracy komisarza ocenia klub radnych Razem Dla Boguszowa-Gorc, który najbardziej naciskał na przeprowadzenie referendum i zmianę władzy w mieście?
- My przede wszystkim oczekujemy nowych wyborów i to jest temat, który nurtuje mieszkańców. Jeśli chodzi o pracę pana komisarza to udało mu się zamknąć szczęśliwie rok 2019 po swoich poprzednikach, którzy zostali odwołani w czasie referendum i to cieszy. Mamy nadzieję, że wkrótce zostanie przedstawiona aktualna sytuacja finansowa gminy, czy zadowalająca i pozwalająca na realizację wszystkich przedsięwzięć zaplanowanych w budżecie - mówi Daniel Geming, przewodniczący kubu radnych Razem Dla Boguszowa-Gorc.
Pełne sprawozdanie komisarza Krzysztofa Kumorka znajdziecie poniżej w naszej relacji filmowej:
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze