- W tym roku udało nam się dokonać w przygotowaniach do sezonu czegoś wyjątkowego. Podpisaliśmy kontrakty z wielkimi i utytułowanymi zawodnikami - Patryka Matkowskiego i Tomasza Soskę już ogłosiliśmy, niebawem przedstawimy kolejnych zakontraktowanych zawodników. Jeszcze niedawno byliśmy młodą niedoświadczoną drużyną, dziś mamy wyszkolonych i ogranych w drugiej lidze wychowanków, do tego kilka mocnych transferów. To powoduje, że stajemy się coraz mocniejszym futbolowym, punktem na mapie Polski. Taki miałem cel, gdy zakładałem tą drużynę, chciałem wykorzystać potencjał większego miasta, niż ten z którego się wywodzę - mówi trener główny Miners Krause Wałbrzych Paweł Sołtysiak
Lokomotywa Miners na ten rok była bardzo mocno rozpędzona. Podpisano kontrakt z świetnym rozgrywającym z USA, miał już do nas przylatywać, gdy wszystko zatrzymała epidemia. Klub musiał nieco przetasować założenia ale jak zapewnia trener, na tydzień przed przesuniętym sezonem ma do dyspozycji świetny i gotowy do gry skład.
- Patryk Matkowski w roli asystenta to spore wzmocnienie, oprócz tego, że ma spore doświadczenie na boisku to grał pod najlepszymi trenerami w Europie, poznał ich systemy gry i strategię. Grzechem byłoby nie skorzystać z takiej wiedzy. Dlatego wzmocni nasz sztab. W rozwoju Lini Ataku wspierał mnie doświadczony Paweł Cieciera - wychowanek Wałbrzycha - komentuje Sołtysiak
Wszystkim Trenerom Miners udało się stworzyć bardzo kompletną drużynę. Jak twierdzą, są mocni i już odliczają dni do pierwszego sprawdzianu z Wataha Zielona Góra.
- Serdecznie zapraszam na mecze 30 sierpnia w Wałbrzychu , z dumą będziemy chcieli Państwu zaprezentować efekty naszej rocznej, czy patrząc szerzej - nawet 5 letniej pracy na rzecz Miners. Szykuje się wielki mecz, zawodnicy są bardzo zmotywowani, to gwarancja najlepszych emocji - podsumowuje Paweł Sołtysiak.
opr.plr
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze