.jpg)
O problemach w komunikacji miejskiej informowali dziś rano nasi czytelnicy. Z powodu powrotu młodzieży do szkół zrobiło się bardzo tłoczno w autobusach i niektórzy nie czują się w nich bezpiecznie bo nie ma możiwośi zachowania dystansu społecznego. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Między innymi chodzi o tymczasowe zmiany w organizacji ruchu na najbardziej zatłoczonych liniach.
- Sprawa jest przez nas obserwowana. Dziś jest właściwie dopiero pierwszy dzień. Niewątpliwie sytuacja nie jest łatwa dla nas z powodu zmiany trasy przebiegu linii autobusowych, związanych z budową obwodnicy. Zakładaliśmy, że Rondo Tesco będzie już uruchomione ale skala wyzwania jest trochę większa a wykonawca zwrócił się z wnioskiem o zrobienie od razu całej ul. Długiej. Dopiero 12-14 września to będzie czas powrotu normalnych linii - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Miasto spodziewając się wzmożonego potoku pasażerów starało się o pewne rozwiązania, które pozwalałyby części młodzieży uczyć się z domu.
- Wiedzieliśmy, że zwłaszcza w szkołach ponadpodstawowych, nagromadzenie w budynkach jak i na trasach dojazdowych będzie większe niż przeciętne. Między innymi z tego powodu wnosiliśmy o zgodę na system hybrydowy, który pozwoliłby płynnie wejść w okres po lockdownie szkół. Decyzja Sanepidu była, jaka była. W tej sytuacji nie dziwimy się niestety temu, że na niektórych liniach liczba pasażerów jest większa niż przez ostatnie miesiące - twierdzi Roman Szełemej.
Jak twierdzi prezydent, nie ma już miejsca na korekty rozkładów, czy dokładanie nowych połączeń. Częściowo sytuacja powinna się poprawić gdy wróci siatka połączeń sprzed zamknięcia ul. Długiej. Tymczasem wszyscy, którzy czują się zagrożeni powinni przede wszystkim nosić maseczki i namawiać do tego współpodróżnych.
- Może dobrze by było wzorem Czech wprowadzić bardziej rygorystyczne egzekwowanie noszenia maseczek. U nas w Polsce raczej rozpoczyna się proces kontestowania tego, co już wprowadzono. Patrząc na zdjęcia z dzisiejszych autobusów widać, że spora część pasażerów jednak maseczki nosi i to jest bardzo pozytywne ale dzisiaj rano też zatrzymałem się pod jedną ze szkół i patrzyłem jak młodzież setkami zmierza do szkoły. Niewiele ponad kilka procent miało maseczki. Musimy znaleźć w sobie ten element dyscypliny i zawsze zachowywać się odpowiedzialnie - podsumowuje Szełemej.
plr
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze