Menu

Kary za brak maseczki - we Francji nawet pół roku więzienia, Anglia - mandat 6,4 tys. funtów

Surowe kary za brak maseczki - we Francji za brak maseczki można trafić nawet na pół roku do więzienia, w Anglii czeka nas kara nawet do 6 400 funktów, 100 euro w Grecji a na ukroinie kara... 23 złote. W Szwecji nie ma obowiązku ubierania maseczki. 

 

Kary za brak maseczki - we Francji nawet pół roku więzienia, Anglia - mandat 6,4 tys. funtów
Za brak maseczki we Francji, w której trzeba ją nosić na terenie całego kraju w zamkniętej przestrzeni publicznej, a w wielu miejscach, np. w Paryżu, Nicei czy Lyonie również na ulicach, grozi kara 135 euro. W przypadku recydywy może ona wzrosnąć do 1500, a nawet 3750 euro i sześciu miesięcy więzienia, jeżeli ktoś będzie notorycznie łamać ten nakaz.
 
W całej Wielkiej Brytanii noszenie maseczek jest obowiązkowe w środkach transportu publicznego i sklepach. Zakrywanie nosa i ust jest również wymagane w innych miejscach publicznych, takich jak banki, muzea, biblioteki i świątynie, ale tutaj przepisy nieznacznie różnią się między regionami. Za nieprzestrzeganie tych reguł można być ukaranym mandatem w wysokości 200 funtów w Anglii i 60 w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej. Jeżeli ktoś po raz kolejny złamie te przepisy zapłaci dwukrotność poprzedniego mandatu, aż do maksymalnie 6400 funtów.
 
Kary grożą też za nieprzestrzeganie innych ograniczeń związanych z epidemią. Za uczestniczenie w spotkaniach większych niż sześcioosobowe można zostać ukaranym 200-funtowym mandatem. W regionach, w których obowiązuje wyższy stopień zagrożenia kara w wysokości 100 funtów może zostać nałożona za spotykanie się w zamkniętych przestrzeniach, takich jak prywatne domy czy restauracje, z osobami, które nie należą do naszego gospodarstwa domowego. Do 10 tys. funtów zapłacą zaś organizatorzy zgromadzeń liczniejszych niż 30-osobowe. Do 22 września w Anglii wydano 18 646 mandatów za łamanie przepisów sanitarnych, z czego ponad połowa nie została zapłacona, a sprawy przekazano sądom.
 
W Irlandii, w której od środy obowiązuje niemal całkowity lockdown, a maseczki trzeba zakładać w środkach transportu zbiorowego, sklepach i punktach usługowych, za niestosowanie się do obostrzeń epidemicznych wprowadzone zostaną nowe kary. Za brak maseczki będzie trzeba zapłacić do 500 euro, za organizowanie lub uczestnictwo w domowych imprezach trzeba się będzie liczyć z karą do 1000 euro i/lub miesiącem pozbawienia wolności.
 
Praktycznie wszędzie trzeba też nosić maseczkę we Włoszech. Wyjątek stanowią sytuacje, gdy ma się całkowitą pewność, że jest się w pełni odizolowanym od innych osób, np. w lasach czy na pustej plaży. Za zlekceważenie tego obowiązku grozi mandat w wysokości od 400 do 1000 euro. Nakaz noszenia maseczek jest rygorystycznie egzekwowany, a funkcjonariusze sił porządkowych codziennie wystawiają setki mandatów w całym kraju.
 
Między 120 a 350 euro kary za nieprzestrzeganie obowiązku noszenia maseczek grozi w Portugalii. Usta i nos trzeba tam zakrywać w zamkniętych przestrzeniach publicznych, a także w otwartej przestrzeni, gdy nie można zachować półtorametrowej odległości od innych osób. Za łamanie tego przepisu policja ukarała ponad pół tysiąca Portugalczyków.
 
W Niemczech maseczkę trzeba zakładać w sklepach i środkach komunikacji publicznej, a niemal w całym państwie za nieprzestrzeganie tego nakazu grozi co najmniej 50 euro kary. Wiele krajów związkowych i miast wprowadziło jednak ostrzejsze regulacje. I tak na przykład w Berlinie, w którym maseczkę trzeba również nosić na głównych ulicach handlowych miasta, za jej brak w autobusach i pociągach grozi mandat w wysokości do 500 euro. Dodatkowo do 5 tys. euro zapłacą restauratorzy, którzy naruszają przepisy nie zbierając od swoich gości danych kontaktowych. Kara może również spotkać klientów podających nieprawidłowe informacje.
 
W Bawarii standardowa stawka mandatu za nienoszenie maseczki w środkach transportu zbiorowego wynosi 250 euro. Tyle samo grozi za podawanie fałszywych danych w restauracjach. Za brak maseczki w miejscach publicznych w Hamburgu zapłacimy 80 euro, za podanie nieprawidłowych danych w barze czy restauracji - 150 euro.
 
 
W Czechach usta i nos trzeba zakrywać w zamkniętej przestrzeni publicznej, a także na świeżym powietrzu, gdy nie można zachować odległości od innych osób. Zlekceważenie tego nakazu może się skończyć nałożeniem mandatu w wysokości do 10 tys. koron czeskich, czyli ponad 1,6 tys. zł. Przestrzegania przepisu pilnuje policja i straż miejska, ale zazwyczaj kończy się na upomnieniu. W Pradze podczas ostatniej soboty przeprowadzono ponad 11 tys. kontroli i stwierdzono 369 wykroczeń, wystawiono 96 mandatów. Media szacują, że ok. 20 proc. Czechów nie przestrzega tego nakazu. Za naruszenia innych przepisów związanych z epidemią, np. otwarcie restauracji mimo zakazu ich działalności, grożą wielokrotnie wyższe kary sięgające równowartości pół mln zł.
 
Również na Słowacji noszenie maseczek jest obowiązkowe praktycznie w każdej sytuacji, gdy przebywamy w przestrzeni publicznej. Za jej brak policja może nałożyć mandat w wysokości do 1000 euro. Media informują jednak, że od początku epidemii do połowy października wystawiono dwa tysiące mandatów za to wykroczenie.
 
W Rosji decyzje o ograniczeniach związanych z epidemią podejmują poszczególne regiony. W Moskwie, w której jest najwięcej zakażeń, od 12 maja w pojazdach komunikacji miejskiej, a także w sklepach, aptekach, szpitalach i innych miejscach publicznych, wymagane jest noszenie maseczek oraz rękawiczek ochronnych. Za łamanie tych zasad trzeba zapłacić od 4 do 5 tys. rubli (ok. 200-250 zł). Kary nakładane są również na instytucje, które nie egzekwują przestrzegania przepisów przez swoich klientów, np. na kina czy teatry. W Moskwie przez ostatnie pięć miesięcy za brak środków ochronnych w komunikacji publicznej ukarano prawie 100 tys. osób wystawiając mandaty na ponad 479 mln rubli (ponad 24 mln zł).
 
Na Ukrainie maseczki trzeba nosić w budynkach użyteczności publicznej oraz w środkach transportu. Za niestosowanie się do tego obowiązku można zapłacić od 170 do 255 hrywien kary (ok. 23-35 zł). Wysokość mandatu zmniejszono latem, wcześniej mogła wynosić nawet 17 tys. hrywien (2,3 tys. zł), obecnie władze chcą znów podwyższyć tę karę.
 
Na Litwie maseczki trzeba zakładać przebywając w zamkniętych przestrzeniach publicznych. Za łamanie tego nakazu grozi od 500 do 1500 euro kary. Jak wyjaśniła PAP litewska policja, w praktyce za pierwsze naruszenie tego przepisu udzielane jest upomnienie, za następne trzeba zapłacić połowę wymierzonej sumy, a dopiero przy kolejnych przypadkach - pełny wymiar kary. "Naszym zadaniem jest przywoływanie do porządku, a nie karanie" - podkreśla policja tłumacząc, że mandaty wystawia się rzadko, gdy ktoś z premedytacją łamie prawo.
 
W Danii od 22 sierpnia noszenie maseczek jest obowiązkowe w środkach transportu publicznego, a także na przystankach i dworcach. Dodatkowo usta i nos trzeba również zakrywać w restauracjach i barach, gdy nie siedzi się przy swoim stoliku. W kilku innych przypadkach używanie maseczek jest zalecane. Za brak maseczki w pojazdach komunikacji zbiorowej ukarano dotychczas 16 osób mandatami w wysokości 2,5 tys. koron duńskich (ok. 1,5 tys. zł).
 
Władze Finlandii zalecają stosowanie maseczek w pojazdach transportu publicznego, a także, w zależności od sytuacji epidemicznej w regionie, w innych miejscach, takich jak sklepy, urzędy, szkoły czy kościoły.
 
W Szwecji nie ma obowiązku, ani zalecenie używania maseczek. Według głównego epidemiologa kraju Andersa Tegnella noszenie maseczki "może dawać poczucie fałszywego bezpieczeństwa", dlatego lepiej przestrzegać innych rekomendacji - zachowywać bezpieczną odległość i unikać tłoku. W kraju toczy się jednak debata na ten temat, a wielu ekspertów apeluje o zasłanianie twarzy w miejscach, w których trudno o uniknięcie bliskich kontaktów.

adm
foto: ilustracyjne
źródło: Polska Agencja Prasowa
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Tadeusz (26 października 2020 12:05)
Obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych ponownie wprowadzono z naruszeniem zasad tworzenia prawa - wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bondar w piśmie skierowanym do premiera Mateusz Morawieckiego.
Henio (26 października 2020 8:46)
Za rządów PełO za brak maseczki Jeder wird erschossen
Henio (26 października 2020 8:46)
Za rządów PełO za brak maseczki Jeder wird erschossen
Dop (26 października 2020 3:28)
Wymieniliscie kupe krai europy A jaki taryfikator w Polsce I jaki artykuł lub ustawa zatwierdzona
Wkur....ny! (25 października 2020 15:22)
Cytuję użytkownika: Jan z doliny!!
Cytuję użytkownika: pawel
Większość państw z tego artykułu nakazuje maseczkowanie tylko w pomieszczeniach zamkniętych lub komunikacji zbiorowej, natomiast w Polsce zaleca się niezgodnie z prawem noszenie ich wszędzie zaraz po wyjściu z domu . Na całe szczęście ludzie tej restrykcji nie przestrzegają , wprawdzie mają maseczki na twarzy , ale albo tylko na brodzie , lub też jedynie na ustach , czyli władzia niech dalej sobie myśli że społeczeństwo wzięło pod obcas, zapewniam że rzeczywistość jest inna.
Laski nie robią!Karać za brak i nieodpowiednie stosowanie,tyle w temacie!Maski na pysk !!!.
Chciałbyś debilu zboczony żeby ci jeszcze laskę robili?
Ksiegowy (25 października 2020 14:53)
To nic nowego w Europie pod władzą Niemiec; Za okupacji za brak opasek z litera P oraz gwiazda Dawida groziło rozstrzelanie z powodów sanitarnych miedzy innymi .Dopóki nie strzelają jeszcze nie jest tak źle. Choć niedługo zaczna.
Tomek (25 października 2020 13:22)
Chyba te glupie rzady czy francuzski czy piosowski chya robia wszystko zeby doprowadzic do zamieszek, protestow i obywatelskie nieposluszenstwa w calej Europie.
pawel (25 października 2020 10:50)
Cytuję użytkownika: Jan z doliny!!
Cytuję użytkownika: pawel
Większość państw z tego artykułu nakazuje maseczkowanie tylko w pomieszczeniach zamkniętych lub komunikacji zbiorowej, natomiast w Polsce zaleca się niezgodnie z prawem noszenie ich wszędzie zaraz po wyjściu z domu . Na całe szczęście ludzie tej restrykcji nie przestrzegają , wprawdzie mają maseczki na twarzy , ale albo tylko na brodzie , lub też jedynie na ustach , czyli władzia niech dalej sobie myśli że społeczeństwo wzięło pod obcas, zapewniam że rzeczywistość jest inna.
Laski nie robią!Karać za brak i nieodpowiednie stosowanie,tyle w temacie!Maski na pysk !!!.
Ludzie już się nie boją restrykcji mandatowej , jedynie dla picu noszą przyłbice , chusty , szmatki , czasem jakieś maski atysmogowe w pobliżu sklepów , głownych arterii komunikacyjnych , po czym zdejmują te nakrycia twarzy i chodzą normalnie. Ta śmieszna akcja zero tolerancji to działała 7 dni , później nie stosowano się do tych żałosnych ostrzeżeń - nalezy pamiętać że im większe nakazy tym większy opór społeczeństwa , nikt nie będzie przestrzegał reżimowych poleceń bo ktoś chce wzbudzać strach
Jacek (25 października 2020 10:15)
Maseczki tak ale nie na otwartej przestrzeni,tam gdzie można zachować bezpieczną odległość. Bardziej mnie martwią ogłoszenia wynajmu mieszkań dla osób na kwarantannie.
Jan z doliny!! (25 października 2020 9:50)
Cytuję użytkownika: pawel
Większość państw z tego artykułu nakazuje maseczkowanie tylko w pomieszczeniach zamkniętych lub komunikacji zbiorowej, natomiast w Polsce zaleca się niezgodnie z prawem noszenie ich wszędzie zaraz po wyjściu z domu . Na całe szczęście ludzie tej restrykcji nie przestrzegają , wprawdzie mają maseczki na twarzy , ale albo tylko na brodzie , lub też jedynie na ustach , czyli władzia niech dalej sobie myśli że społeczeństwo wzięło pod obcas, zapewniam że rzeczywistość jest inna.
Laski nie robią!Karać za brak i nieodpowiednie stosowanie,tyle w temacie!Maski na pysk !!!.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

COVID  |   koronawirus  |   Wałbrzych  |   kary za brak maseczek  |  

Anna Elżbieciak - Stec I zastępcą Prezydenta Wałbrzycha

Petycja w sprawie ochrony wałbrzyskich jeży

Casting Wałbrzych Ma Talent (FOTO)

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij