Szczepionka na Covid-19 może być dostępna już w styczniu dla tych, którzy najbardziej jej potrzebują - przekazał w środę premier Mateusz Morawiecki podczas sesji Q&A na Facebooku. Podkreślił, że nie będzie ona obowiązkowa.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku padło pytanie o szczepienia na Covid-19.
Szef rządu mówił, że Polska czeka na potwierdzoną badaniami klinicznymi szczepionkę.
- Dlatego też już na samym początku pandemii razem z innymi krajami Unii Europejskiej kupiliśmy niejako bilet wstępu do zakupu szczepionki od tych, którzy pierwsi ją wynajdą. Mamy podpisane umowy, jako Unia - zaznaczył.
Premier poinformował, że jedna z firm pracujących nad szczepionką przekazała przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, że szczepionka na Covid-19 może być dostępna już w styczniu dla tych, którzy najbardziej jej potrzebują, czyli dla medyków i osób starszych.
- Nie będziemy stosować szczepienia obowiązkowego w tym sensie, że jeżeli ktoś sobie nie będzie życzył, to szczepionki na siłę nikt nie będzie aplikował - zapewnił Morawiecki - Lecz proszę wziąć pod uwagę, jakie gigantyczne perturbacje wiążą się z tą epidemią i zastanowić się, czy nie lepiej jednak, żeby się społeczeństwo w ogromnej większości zaszczepiło, bo dzięki temu będziemy mogli normalnie uczyć się, normalnie żyć, normalnie pracować.
- Dochodzą do nas informacje o tym, że w Rosji i w Chinach pojawiła się szczepionka, ale to są szczepionki, które nie przeszły standardowych badań klinicznych, które mają swoje cztery fazy, które testują skutki uboczne, rezultaty, skuteczność. My absolutnie żadnych eksperymentów na ludziach nie będziemy prowadzili - zapewnił minister zdrowia Adam Niedzielsk
adm
foto: ilustracyjne (pixabay)
źródło: Polska Agencja Prasowa
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze