91-letnia wałbrzyszanka padła ofiarą oszustów i tzw. metody na parawan i straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wałbrzyscy policjanci ostrzegają przed wpuszczaniem nieznanych osób do domów i mieszkań. Złodzieje najczęściej podają się za pracowników: Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, wodociągów, gazowni, spółdzielni mieszkaniowych lub listonoszy.
W miniony czwartek wałbrzyscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że 91-letnia mieszkanka naszego miasta został okradziona przez dwie kobiety, które podawały się za pracownice Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W czasie kiedy jedna z kobiet rozmawiała z seniorką, druga w tym czasie przeszukiwała mieszkanie. Wykorzystując sytuację, ukradły lokatorce kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Opisana sytuacja pokazuje wyraźnie, że nawet chwila naszej nieuwagi wystarczy, by przestępca ukradł kosztowności i niejednokrotnie oszczędności życia. Bezczelność i brak jakichkolwiek skrupułów pozwala oszustom wykorzystywać życzliwość i ufność osób starszych.
Po raz kolejny wałbrzyscy policjanci apelują o ostrożność. Najlepiej nie wpuszczać obcych do mieszkania szczególnie w sytuacji, gdy inni domownicy są nieobecni.
Jak ustrzec się przed osobami, które chcą nas okraść metodą na tzw. parawan? Nie jest to trudne, ale niestety analizy tego typu zdarzeń wyraźnie pokazują, że zapominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Dając możliwość łatwego wzbogacenia się oszustom, motywujemy ich do działania. Złodzieje niejednokrotnie obierają sobie za cel osoby starsze lub samotne, które z założenia są bardziej ufne. Dlaczego taki sposób kradzieży nazywany jest metodą „na parawan”? Ponieważ jeden ze złodziei zajmuje uwagę ofiary, odgradzając drugiego oszusta swoistym „parawanem”.
Jednak, jeśli będziemy chcieli otworzyć drzwi to zawsze należy:
- spojrzeć przez wizjer lub okno – kto do nas przyszedł,
- jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością,
- w razie jakichkolwiek wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi,
- w każdej sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, należy natychmiast zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie.
Pamiętajmy!
Dbajmy o bezpieczeństwo naszych bliskich poprzez informowanie naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą próbować wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę zwłaszcza na te osoby, które mieszkają samotnie. Zwykła przezorność może uchronić przed utratą zbieranych latami oszczędności.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast poinformować Policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
opr.plr
foto: pixabay
redakcja@walbrzych24.com