Jak informuje Radio Wrocław – Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, tylko w ostatnim tygodniu października zmarło ponad 14 tys, osób. Prawie dwukrotnie więcej niż w podobnym okresie rok i dwa lata temu.
Jak sytuacja wygląda w Wałbrzychu?
- Na chwilę obecną, jakiejś drastycznej liczby pogrzebów nie mamy. Bardzo wzrosło zainteresowanie kremacjami. Jeszcze miesiąc temu, kremacje odbywały się z dnia na dzień. Teraz, na kremację trzeba czekać 4, 5 dni. - mówi Sławomir Kalinowski z Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych.
W związku z obostrzeniami i ryzykiem zakażenia. Mniej osób decyduje się brać udział w uroczystościach pogrzebowych.
- Jest zauważalne, że mniej ludzi przychodzi. Jest mniej osób starszych. Przychodzą naprawdę najbliższe osoby. Tych osób jest wyraźnie mniej i nie robi się pogrzebów w kaplicy. Uroczystość odbywa się tylko nad grobem, na wolnym powietrzu. - mówi Sławomir Kalinowski z Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych.
red
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze