Na Placu Magistrackim instalowane są gigantyczne smogowe płuca. Instalacja ta to dwumetrowy model ludzkich płuc, wykonany z przepuszczalnego materiału, który poprzez filtrowanie powietrza imituje oddech człowieka.
- Dzisiaj w ramach kampanii „Wybierz czyste zasady” jesteśmy w Wałbrzychu. Przyjechaliśmy z Jeleniej Góry, gdzie płuca smogowe stały przez dwa tygodnie. Zaczerniły się nam mocno. Te płuca pojawiają się na Placu Magistrackim po to, by sprawdzić, jaka jest jakość powietrza w centrum miasta. Będziemy pokazywali na wyświetlaczu stężenie pyłów zawieszonych. Będzie też to można obserwować w internecie. - mówi Krzysztof Smoliński z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Skąd pomysł na tego typu instalację?
- Płuca smogowe, to wynalazek indyjski. W Chinach, w Indiach, w Bangladeszu również jest problem smogu. Skopiowaliśmy ten pomysł. Polega to na tym, że mamy wentylatory i szkielet metalowy, na którym zostanie zainstalowana substancja filtrująca (podobna jak w maskach smogowych). Zobaczymy, ile nam tego smogu odfiltrują. Będziemy chcieli to w obrazowy sposób pokazać. Część osób, nie uświadamia sobie problemu. - mówi Krzysztof Smoliński z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Dzięki trwającemu 2 tygodnie eksperymentowi możliwe będzie zaobserwowanie realnego poziomu zanieczyszczenia powietrza, którym oddychamy. Płuca wyposażone są też w miernik pokazujący na bieżąco jakość powietrza, którą można też obserwować w internecie.
red
foto: WTV
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze