Gość Dnia - Marta Wosak
- Policja w Wałbrzychu, Świdnicy czy Kłodzku podczas marszów Strajku Kobiet chciała chronić protestujących, a nie bronić rząd przed kobietami, jak w Warszawie. To dało się odczuć - mówi Marta Wosak, koordynatorka Strajku Kobiet w regionie wałbrzyskim.
Komentarze