Klikasz w sensacyjnego newsa, a później tracisz pieniądze - tak działają dziś oszuści. Wałbrzyska policja ostrzega przed oszustwem "na BLIK-a"
Najpierw z zainteresowaniem klikasz w umieszczony na stronie internetowej artykuł o dziewczynce, która została uprowadzona w biały dzień w Wałbrzychu. Po potwierdzeniu swojego wieku i zalogowaniu się do spreparowanej strony łudząco podobnej do oficjalnej witryny jednego z popularnych portali społecznościowych, możecie paść ofiarami oszustów, którzy po kradzieży danych do twojego konta, poprzez messengera wyślą do kilkuset osób z grona znajomych wiadomość z prośbą o szybką pomoc finansową. Nieświadomi rozmówcy mogą przez to stracić sporą ilość gotówki. To działanie przestępcze metodą na tzw. „BLIK-a”.
- Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą w Wałbrzychu przestrzegają przed tą formą oszustwa internetowego. Złodzieje umieszczają sensacyjną wiadomość – która jest historią nieprawdziwą lub doszło do niej w zupełnie innym miejscu - na specjalnie utworzonej do tego celu witrynie internetowej z tzw. „fake newsami”. Jej adres jest zazwyczaj łudząco podobny do znanego w danym regionie portalu informacyjnego, jednak zamiast, np. wpisu rozpoczynającego się od „www.walbrzych...”, ma wpis „www.waIbrzych...” . Na pierwszy rzut oka niczym się nie różni, a jednak małe "l" (czytaj el) zamieniamy tutaj na duże "I" (czytaj i). - mówi podkomisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Co dzieje się dalej? Kolejno przestępcy puszczają w obieg link do swojej strony na portalu społecznościowym i tylko czekają, aż ktoś go otworzy. Kiedy klikniemy np. w link do informacji „Dziewczynka została uprowadzona w biały dzień w Wałbrzychu! Zobacz video i pomóż” i potwierdzimy swój wiek, wyskoczy nam okienko ze stroną do logowania łudząco podobną do oficjalnej z portalu społecznościowego, na którym przed chwilą przebywaliśmy. W tym momencie nie zalogujemy się jednak na tę witrynę, o której myślimy, a niestety udostępnimy swój login i hasło oszustom, a ci następnie podszyją się pod nas i wykorzystując zaufanie naszych znajomych poproszą poprzez messengera o podanie hasła „BLIK”.
- W trakcie konwersacji internetowej przez messengera przestępcy często dodają, że właśnie stoją przy kasie i chcą zapłacić za zakupy, ale ich karta płatnicza akurat w tym dniu straciła ważność lub proszą o szybką pożyczkę na zakupy przez internet, obiecując zwrot środków finansowych następnego dnia. I tu apel do wszystkich, którzy dostaną takie zapytania. Nie dajmy się zwieść pozorom. Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji oraz wiadomości od znajomych. Taka forma kontaktu może się okazać zwykłym oszustwem, my natomiast możemy stracić swoje oszczędności, ponieważ przestępcy czekają tylko, aby w bankomacie wypłacić nasze ciężko zarobione pieniądze. - ostrzega podkomisarz Marcin Świeży.
Pamiętajmy, aby za każdym razem skonsultować możliwość pożyczki ze znajomymi telefonicznie lub najlepiej podczas spotkania twarzą w twarz..
adm
foto: ilustracyjne
redakcj@walbrzych24.com
Dodaj komentarz