Zadzwonił na policję i zgłosił kradzież samochodu... zapomniał, że 30 minut wcześniej zostawił auto na parkingu. 47-latek był kompetnie pijany.
Około godziny 19:30 mężczyzna zadzwonił na policję i poinformował o "utracie w niewyjaśnionych okolicznościach swojego pojazdu" . Funkcjonariusze po przyjeździe na parking przy Galerii Victoria zauważyli, że zgłaszający ledwo trzyma się na nogach - był kompletnie pijany.
Policjanci przejrzeli zapis monotoringu. Z nagrania wynikało, że 47-latek 30 minut wcześniej przyejchał nim na parking, wysiadł mocno zataczając się i udał do sklepu. Po wyjściu z zakupów nie mógł znaleźć samochodu, auto znaleźli policjanci.
Mundurowi sprawdzili trzeźwość meżczyzny - alkomat pokazał ponad 3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 47-latek miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. Wałbrzyszanin został zatrzymany, gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut jazdy po alkoholu.
adm
foto: walbrzych24.com
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze