Dzięki poluzowaniu pandemicznych obostrzeń do działalności mogą od piątku wrócić operatorzy stoków narciarskich. Warunki do jazdy na nartach są bardzo dobre, dlatego na ten moment narciarze czekali z niecierpliwością.
- Pogoda nam sprzyja, dlatego możemy w końcu po kilku miesiącach zapowiedzi możemy w końcu zakręcić wyciągiem pod Dzikowcem i gościć turystów. Zapraszamy nie tylko narciarzy zjazdowych ale też biegowych oraz turystów zwiedzających nasze piękne okolice - mówi Rafał Wiernicki, dyrektor OSiR w Boguszowie-Gorcach.
Niestety okazało się, że mimo szczerych chęci nie uda się w tym sezonie udostępnić całej trasy zjazdowej na Dzikowcu. Powodem są problemy techniczne z kolejką linową.
- Stok jest przygotowany mniej więcej do połowy jego długości. Nie będziemy kręcić kolejką linową w tym sezonie bo "babcia nam zastrajkowała". W grudniu przygotowywaliśmy się na sto procent, zrobiliśmy ostatnie odbiory z nadzorem technicznym ale w czasie testów pojawiła się usterka, zapadł hamulec i były problemy z systemem sterowania. To dla nas przykra wiadomość bo chcieliśmy działać w pełni a mamy do dyspozycji połowę stoku - tłumaczy Rafał Wiernicki.
Zgodnie z zapowiedziami kolej będzie naprawiana i modernizowana ale procedury prawdopodobnie nie pozwolą uruchomić jej w tym sezonie narciarskim, chyba że zima się przedłuży. Dla spacerowiczów ma być udostępniona latem.
- Kwestia bezpieczeństwa jest najważniejsza. Zleciliśmy diagnozę inżynierom z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. W przyszłym tygodniu powinniśmy uzyskać wyniki. Liczymy, że możliwość uruchomienia kolei linowej będzie jeszcze w sezonie zimowym ale bierzemy też pod uwagę gorszy scenariusz - mówi p.o. burmistrza Boguszowa-Gorc Krzysztof Kumorek.
Stok będzie otwarty codziennie w godzinach 9:00 - 16:00 oraz w czasie jazd nocnych od 18:00 do 21:00. Wyjątkowo w sobotę, wtorek i czwartek dostępne będą tylko pory wieczorowe ze względu na zawody i treningi klubów sportowych. Na stoku obowiązuje reżim sanitarny a szczegółowe informacje znajdziecie na stronie dzikowiec.info.
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com